Projekt symulacji samochodów oparty o sieci neuronowe (Unity3D)

pytanie zadane 13 października 2018 w Nasze projekty przez mhdv Obywatel (1,580 p.)

Cześć,

chciałem się wam dzisiaj pochwalić moim najnowszym projektem - symulacją samouczących się samochodów w Unity3D. Projekt ten jest jednocześnie moją pracą inżynierską, więc przeszedł mocny lifting przed publikacją (cóż.. fajnie byłoby zgarnąć dobrą ocenę za inżynierkę).

Wszelkie potrzebne do "wstępnego zrozumienia" projektu informacje znajdziecie na początku filmu, jednak postaram się również tutaj w skrócie to opisać.

Symulacja działa w oparciu o sieci neuronowe (napisane przeze mnie, nie zagarnięte z asset store'a - tak jak na przykład modele do gry ) oraz algorytm genetyczny tworzący nowe partie pojazdów na podstawie najlepszych obiektów z poprzedniej generacji. Link do pobrania symulacji znajdziecie w opisie filmu, ale załączam go również tutaj, gdyby ktoś chciał sprawdzić, a był jednocześnie na tyle leniwy żeby nie włączyć filmiku .

POBIERZ SYMULACJE

Film prezentujący symulacje:

PREZENTACJA PROJEKTU

Pozdrawiam cieplutko i w razie pytań piszcie śmiało, chętnie odpowiem : )).

1 odpowiedź

odpowiedź 13 października 2018 przez Poczprogramista123 Bywalec (2,900 p.)

Wow wyglada super. Zazdroszcze tego poziomu jaki osiagnoles i mam pare pytan. Bardzo jestem ciekaw twojej drogi nauki. Ja ucze sie c++ i juz troche umiem. Chce isc w tworzenie gier i napisalem juz kilka fajnych gierek za pomoca biblioteki SFML. Teraz tworze Mario ale zabardzo nie wiem co dalej gdy je skoncze. Myslalem o c# i wlasnie Unity ale z tego co widzialem praca na tym silniku na pierwszy rzut oka jest strasznie zagmatwana. Jak sie uczyles pracowac na tym silniku? Ile ci to zajelo?

komentarz 13 października 2018 przez mhdv Obywatel (1,580 p.)

Hej, dzięki wielkie .

Nie wydaje mi się żebym miał kompetencje do udzielania Ci konkretnych wskazówek co do dalszej ścieżki rozwoju, ale opiszę Ci krótko jak to wyglądało u mnie .

Zaczynałem podobnie jak Ty. Pierw pisałem w C, potem w C++, ale nie z jakiegoś konkretnego przekonania że tak będzie mi się najłatwiej czegokolwiek nauczyć, a bardziej z narzucenia mi tych języków przez uczelnię . Pisałem masę algorytmów i innych bajer, poznałem te języki i zacząłem się płynnie poruszać w segmencie programowania ogólnie pojętego. Dotknąłem troszkę Pythona, troszkę Javy, aż w końcu projekt zespołowy na uczelni nakłonił mnie do skorzystania z Unity w celu napisania aplikacji na androida. I teraz zupełnie szczerze, nie uczyłem się z jakiejś serii poradników poruszania się po tym silniku. To co potrzebowałem to sprawdzałem w internecie. Tak samo powstał ten projekt. Jest to zaledwie drugi z moich projektów w unity, tak więc jak widać po jego względnej "złożoności" moje podejście do nauki zdaje egzamin.

Jeśli miałbym Cię mimo wszystko na coś nakierować to polecam się nie bać "zagmatwania" jakiejś konkretnej technologii. Dla dziecka zagmatwana jest jazda na rowerze, a mimo wszystko wszystkim nam wchodzi ona w krew i staje się czymś zupełnie oczywistym