Reklamowałem się za pomocą Google Adwords. Proces reklamowy nie jest taki banalny, gdy ktoś się z nim spotyka po raz pierwszy, więc napisze bardzo skrótowo i przez to może trochę nieprecyzyjnie: określasz ile chcesz słów lub fraz kluczowych plus różne dodatkowe parametry oraz m.in. określasz ile chcesz maksymalnie wydać pieniędzy w przeciągu miesiąca. Na tej podstawie wyliczony zostanie koszt jednego kliknięcia. Google pobiera od Ciebie pieniądze wyłącznie wtedy, gdy ktoś kliknie w link reklamowy. Czyli nie płacisz za wyświetlenia reklamy, może być ich nieskończenie wiele - to jest fajne. Ale z drugiej strony, Google nie jest zobligowane do wyświetlania Twojej reklamy w jakikolwiek sposób - wyżej, niżej, ładniej czy w ogóle. Google chce ją wyświetlać i chce od Ciebie wziąć pieniądze za kliknięcia, ale nie ma nieskończoności miejsc reklamowych - pierwszeństwo reklamowania będą mieli ci, którzy określili wyższe kwoty maksymalne i tym samym uzyskali korzystniejszy dla Google koszt kliknięcia.
Przykład. Jesteś fryzjerem i chcesz reklamować się na hasło "strzyżenie damskie". Ustalasz sobie, że wydasz maksimum 300 zł na reklamę internetową. Zakładasz konto w Adwords, dokonujesz tam tych wszystkich konfiguracji (gdy robisz to po raz pierwszy, to dostajesz bezpłatną pomoc konsultanta Google, więc razem jakoś dajecie radę uruchomić reklamę). Patrzysz w statystyki i widzisz, że Twoja reklama została wyświetlona 100 000 tysięcy razy, ale zaledwie 1 osoba kliknęła. Zapłaciłeś za to 3 zł Google'owi, ale nie jesteś zadowolony. Pogadałeś z konsultantem Google i dowiedziałeś się, że w Twoim mieście jest 10 innych fryzjerów reklamujących się tak jak Ty, ale dających wyższe stawki, np. 900 zł za reklamę miesięcznie. Dzięki temu Google faworyzowało ich reklamy: pojawiały się jako pierwsze, wyżej, jako wyróżnione etc.
Nie jest to jednak też tak, że trzeba wydać jakieś ogromne pieniądze albo że ma tu miejsce jakiegoś rodzaju "aukcyjny" system, w którym wygrywa zawsze ten, który da więcej. Zamiast dawać więcej pieniędzy postanowiłeś tak przeorganizować swoją reklamę, aby się wyróżniała wśród konkurencji i pomimo trudności lepiej trafiała do ludzi, ściągała Ci klientów. Po kilku dniach miałeś pełen salon fryzjerski a i Google za pomocą swojej analityki też zauważyło, że klienci lgną do Ciebie. W związku z tym zaczęło faworyzować Twoją reklamę pomimo niższego budżetu ponieważ uznało, że potrafisz robić biznes a Google lubi partnerów, co umieją robić biznes - wie, że za chwilę możesz uruchomić sieć salonów fryzjerskich i będziesz wydawać więcej na reklamę.
Podsumowując: płacisz za kliknięcia w Twoją reklamę, ale co do jej wyświetlania to musisz umieć dobrze ją wypozycjonować. Możesz po prostu włożyć w nią więcej pieniędzy i/lun więcej pomyślunku. Zależy od Ciebie.