Słuchanie w języku obcym nie znając wcześniej w ogóle żadnych podstaw nic ci nie da. Możesz słuchać radia i oglądać filmy w języku obcym nawet kilka lat i nadal nic nie zrozumiesz. Mało jest filmów, w których ktoś o czymś mówi i jest ta rzecz pokazana, bądź ktoś na tą rzecz wskazuje. No chyba, że "Patrz, ale ładny zachód słońca" i pokazany jest zachód słońca. Jedyne co z dłuższego słuchania można wynieść to nabranie akcentu - tak, wystarczy tylko długo słuchać. Dziecko gdy się uczy swojego języka to co innego, bo wchodzi w interakcję z językiem/rodzicami - zachodzi input + output. Rodzice dziecku np. pokazują przedmioty i nazywają je. Musisz znać przynajmniej podstawy gramatyki, oraz 2/3.000 najczęściej używanych słów w danym języku - jest wiele słowników frekwencyjnych, np. ten. I dopiero wtedy możesz zacząć słuchać radia, podcastów bądź oglądać filmy (oczywiście na początku z napisami w języku którego się uczysz i oczywiście NIGDY z napisami po polsku). Wtedy możesz zaprzestać już tylko na oglądaniu filmów, słuchaniu oraz czytaniu i automatycznie będziesz poszerzał swoje słownictwo.
Jeśli natomiast myślisz o czymś więcej niż tylko bierna znajomość języka, to pisz z kimś dużo w danym języku, bądź pisz w nim blog - nawet nie musisz w nim mówić, bo wystarczy jakikolwiek output.