Informatyka na UJ WMII czy PP WI

Question

Witam

Stoję właśnie przed ostatecznym wyborem studiów informatycznych. Wybieram między UJ WMII oraz PP WI. Wybór jednak jest niezwykle trudny. Życie chciałbym oddać programowaniu. Chciałbym mieć możliwości własnego rozwoju, a więc wchodzić w tą dziedzinę coraz głębkej i głębiej. Mówię tu o karierze zawodowej programisty, nie osoby chcącej pozostać na uczelni. Chciałbym poprostu brać udział w coraz bardziej zaawansowanych projektach wymagających coraz większej wiedzy, obycia, swobodnego poruszania się w programowoniu, znajomości wielu technik i sposobów podejścia do problemu, projektach wymagających zarówno wiedzy i umiejętności myślenia jak i wszechstronnego obycia w programowaniu. Oferty obu uczelni przeglądam od pomad 2 miesięcy poświęcając temu więlszość czasu. Nadal jest to jednak trudna decyzja. Przwglądałem programy syllabusy, fora. PP wydaje się być wspaniałą uczelnią, która pnie się w górę wspaniale dopracpwanym planem dającą wspomnianą wcześniej obycie. Są tam wszystkie paradygmaty języki i narzędzia programowania, algorytmika, oraz prężnie eozwijające się świeżynki takie jak uczenie maszynowe/sztuczna inteligencja. Wg takiego planu zdobywam ogromne obycie w programowaniu i reszcie informatyki. No trochę trzeba sb samemu rozszerzać wiedzę jak np algorytmikę, która jednak wykształca zmysł programiście. Co do refleksji na temat UJ to jest to ELITA, RENOMA, PRESTIŻ. Plan wydaje mi się być równie spoko jednak trochę ubogi i wybrakowany względem PP i nie mówię tu o przedmiotach inżynierskich. Trochę matmy, trochę informatyki i koniec. Jednak to "trochę" matmy i informotyki zawiera w sobie chyba wszystko co programiście potrzeba dostać od szkoły, resztę na własną rękę. Dodam, że za granicą (np Doliba Krzemowa) łatwiej jest się dostać po znanym UJ, a taki wyjazd uczy tyle co studia.

Bardzo proszę o wszystkie możlowe informacje na temat tych kierunków oraz wasz punkt widzenia. Proszę takrze o przeanalozowanie powyższego porównania kierunków oraz zwrócenie uwagi na to któy bardziej przygotuje do wspomianych wcześniej marzrzeń.

Answer 1

Drogi kolego nie obraź sie ale widzę że jesteś bardzo podatny na reklamę i to co piszą uczelnie na swych stronach, szczególnie w polu "Charakterystyka absolwenta". Nie przesadzaj co do UJ i jego elity. Polskie uczelnie są dość daleko w porównaniu z czołówką światową. A co do twojego rozwoju to uważam że wybierz to co cię interesuje. To co pisze w syllabusie a to co jest na prawdę to często są dwie różne rzeczy. Oprócz sylabusa liczy się równie kadra. Po za tym żadna uczelnia nie nauczyć cie programować. Programować musisz sam, a przede wszystkim musisz się rozwijać. Jeśli traktujesz studia jako coś do odhaczenia czy by był papierek, to lepiej zostań w domu. To nie ma sensu tracisz swój czas. Zawsze staraj się czegoś nauczyć i przede wszystkim sam się rozwijaj czytaj ucz się a nie czekaj że studia od razu wszystko załatwią. Co do elity i takiego głupiego gadania to znam wiele osób co po UJ maja problem ze znalezieniem pracy, część z nich naprawdę ma braki w wiedzy, a część mega się wysoko nosi.

Comments

Dziękuję za odpowiedź. O tym, że rozwijać należy się samemu oraz, że nikt za mnie się nie nauczy wiem od dawna. Nie uważasz jednak, że szkoła może dużo pomóc? Jestem absolwentem trochę już przereklamowanej, lecz stojącej w czołówce rankingów szkoły średniej (dzięki braniu najlepszych uczniów) . Miała ona wiele wad, no i oczywiście uczyłe się sam do tego stopnia, że w klasie maturalnej częściej nie byłem niż byłem. Ale nie mogę zarzucić części nauczycieli, że swoje roboty nie zrobili, bo nawet, gdy rzadko bywałem otrzymywałem od nich ważne konsultacje w sprawie dalszej nauki. We wcześniejszych latach miałem u tych nauczycieli ponad 100% frekf. i naprawdę respekt ogromny. Dowiedziałem się tam o rzeczach, o których sam myślę dowiedziałbym się, ale dużo później i przy większym nakładzie czasowym. Tak np. z matmy wyrobiłem mega skilse (jak na moje.możliwości), a o informatyce to mówię z dumą, bo na pierwszych zajęciach 1 klasy zapoznawałem się ze składnią cpp, a pod koniec klepaliśmy zadanka z OI i pamiętam jak wiele rzeczy mi nauczyciel tłumaczył.

No ok, w skrócie chodzi o to, że z doświadczenia wiem, że szkoła może pomóc. Czy masz jakąś opinię, która z wymienionych szkół może pomóc bardziej? Albo przynajmniej, które podejście z tych dwóch da lepsze wyniki w nauce:

1. Na UJ głównie matma i informatyka uboga (obiętościowo w planie ale w sumie to co trzeba przekazują na dość wysokim poziomie) i teoretyczna. No więc rozwijam sb w szkole matematyczne myślenie i wiedzę merytoryczną z infy, resztę, całą infę od strony praktycznej, różne projekty, również też różne, bardziej zaawansowane algaorytmy. itd. na własną rękę, ale mając matematyczne podstawy. Wiele rzeczy robić od zera (trudniejsze bo nikt nawet o czymś nie wspomniał), ale ogarniać dzięki rozwiniętemu na uczelni  matematycznemu myśleniu oraz znaniu teoretycznych mechanizmów działania infy od środka.

2. Na PP bogaty plan, wg którego zdobywam wszechstronną wiedzę, wszystko zostaje mi powiedziane, swobodnie mogę się poruszać w całej informatyce (jest np. jakiś projekt wykorzystujący reactJS lub jakieś wzorce projektowe, widzę kod i znam ideę działania tego typu narzędzi, nawet jeśli konkretnie te narzędzia nie były omawiane, ale było o tego typu rozwiązaniach) no i dalej rozwijam się samemu, jednak kilka rzeczy zostało mi przekazane więc jest mi łatwiej, bo łatwiej jest kontynuować naukę czegoś niż uczyć się tego od zera.

---

Wiesz uniwersytet to uniwersytet a politechniak to politechnika.  Jak to mówią na uniwersytecie się studjuje a na politechnice uczy :)

Wiesz co no to już sam musisz wybrać, bo moim zdaniem super jest wybój UJ i praca w zawodzie. Bo na UJ uczys się teori a w pracy ogariasz reszte, nabieraszz praktyki.

---

No ok, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii. Moim zdaniem oraz zdaniem osób do których mam duży respekt studiowanie informatyki na UJ jest świetną sprawą. Jednakże na podstawie planu i osób z PP odnoszę wrażenie, że mimo mniejszej renomy, a jednak dużego zaangażowania ze strony szkoły, będąc bardzo ambitnym mogę się bardzo rozwinąć kontynuując wiedzę zdobytą na uczelni. Wiem, że ostateczny wybór należy do mnie. Czy mógłbym wiedzieć jakie ma Pan doświadczenie w temacie nauki informatyki? Od jakiej strony podchodzi Pan do tej sprawy?

---

Wiesz nie patrz sie na innych tylko sam decyduj i tu masz racje. Co do mojej osoby to moge ci powiedzieć co nie jest tajemnica studjuje oraz pracuje. Studjuje dziennie na Politechnice Krakowskiej i znajduje czas na min 20 godzin pracy w tygodniu. Wiem że dzięki tej pracy mam już wiele żeczy opanownaych i znacznie łatwiej uczy mi sie na studia. Dla prykładu w pracy jak zaczynałem musiałem nauczyć się SQL na znacznie wyzszym poziomie niz ma to miejsce na studiach dlatego ze na studiach wiekszosc predmiotow to tylko wprowadenie do tego. Tak samo jest z jezykami programowania. To co jest omawiane czy z pythona, z Javy czy z C++ to tylko takie min. Ja osobiście to co było z tych języków miałem w  czasach licealnych. No i jeszcze jedno info ja jestem zdania ze jak sie cos zaczelo to trzeba to skonczyc jednak nie uwazam studiow za coś nie wiadomo co. Bo wiesz swoja pierwsza prace zdobylem jak jeszcze bylem na 1 roku co rowna sie z tym ze nic mi te studia jeszcze nie zdazyly nauczyc. Nie mowie ze nie trzzeba byc ambitnym ale pojdziesz na studia i zobaczysz ze studia a szkoła to dwa różne światy.