Po technikum, matura zdana, rozszerzenia nie.

Question

Witam, skończyłem technikum informatyczne, mam kwalifikacje E.12/13/14, świadectwo zdania matury i wykształcenie średnie.

 

Lecz niestety nie udało mi się zdać z rozszerzeń (informatyka/matematyka) nie przekroczyłem progu 30%.

Rodzice także twierdzą że po 20 roku życia dalsza nauka to niedbalstwo i powinno się pracować, dlatego muszę się wyprowadzić.

 

Także pytanie, czy istnieje sposób aby posiadając wyżej opisane rzeczy, iść zaocznie/publicznie na jakąś uczelnie ale także pracować i się utrzymywać? Nie mówię o pracy jako informatyk bo z tym także jest problem bez wykształcenia wyższego.

I czy w ogóle warto jest iść, czy może lepiej na jakiś bootcamp/kurs i prosto do pracy? Oraz czy same studia zaoczne są naprawdę aż tak gorsze od publicznych, chciałbym jakieś rady bo nie wiem co robić, pomijając że samo utrzymanie w wielkim mieście gdzie o prace łatwiej jest dość drogie.

Answer 1

Człowiek uczy się cąłe życie. Wiesz co już wybierzesz. Z maturą podstawową też da sie iść na infe. Co do postawy rodziców jest dość ciekawa. Jeśli chodiz o bootcamp jeśli trudno ci sie zmobilizować ić na niego w przeciwnym razie sam czytaj ksiażki.

Answer 2

Nie wiem jak Ci poszły podstawowe egzaminy, ale rozszerzenia zdałeś. Tam nie ma progu zdawalności, więc nawet jakbyś miał 4% to masz zdane. Jak najbardziej możesz celować w jakieś studia.

 

Rodzice także twierdzą że po 20 roku życia dalsza nauka to niedbalstwo i powinno się pracować, dlatego muszę się wyprowadzić.

Szczerze? Twoi rodzice mają bardzo dziwne podejście

Comments

Dostałem się na Energetykę na politechnikę na dzienne na wydziale informatycznym lecz ten kierunek mnie nie zbyt interesuje ale jest możliwość przeniesienia po 1 semestrze. Jak myślisz co będzie lepsze przepracować ten semestr i się przenieść na informatykę czy iść na zaoczne ?

Answer 3

Na studiach zaocznych na pewno będzie mniej godzin niż na dziennych. Co za tym idzie na pewno dużo materiału musisz przepracować samodzielnie. Jeśli chcesz w miarę szybko pracować jako programista, to chyba kurs programowania byłby najlepszym rozwiązaniem. Tym bardziej, że większość szkół programowania oferuje w jakimś stopniu pomoc w znalezieniu zatrudnienia.

Answer 4

Rodzice także twierdzą że po 20 roku życia dalsza nauka to niedbalstwo i powinno się pracować, dlatego muszę się wyprowadzić.

 

Nie żeby coś, ale moim zdaniem to człowiek uczy się całe życie i nie widzę problemu, żeby uczyć się po 40-stce nowych rzeczy a tym bardziej po 20. Okej zdaję sobie sprawę, że z wiekiem człowiek się wolniej uczy, mniej się chce i w ogóle, ale 20 lat to jest taki okres, w którym jest jeszcze ta motywacja i wtedy na spokojnie można się zacząć uczyć nowych rzeczy i nauczyć się, strasznie głupie rozumowanie. A jeżeli już pracować to nic nie przeszkadza, że można się uczyć i pracować, okej będzie trudniej, ale nikt nie powiedział , że będzie łatwo.