Witam, dobry wieczór.
Z góry przepraszam za formę, pisze wszystko z telefonu. Wiem, że jestem nowy, przepraszam :)
Panowie, Panie. Nie wiem właściwie co już począć więc zapytam bardziej doświadczonych ludzi ode mnie. Historia kręta i zawiła, a więc:
Jakoś dwa dni temu pokusilem się o instalacje linuxa, jako drugiego systemu (jest jeszcze windows 10), wybór padł na elementary os, po krótkich perturbacjach udało mi sie go zainstalować, ale jak wydawalo mi się, dwukrotnie(tzn. w tym momencie mialem 3 systemy na laptopie: windows i 2x elementary). Dzisiaj rano(nie wiem co we mnie wstapilo) postanowiłem usunąć jedną z partycji na której siedział jeden z linuxow(tak jak mi sie wydawało), nastepnie chciałem zwiększyć pojemność partycji windowsa(o ta wartosc ktora zwolnila sie usuwajac partycje z linuxem), w tym momencie windows tj. sformatowal mi dysk na którym miałem wszystkie dane.
Od tego momentu poszukiwałem różnych programow do odzyskania danych - bezskutecznie, część programow niewyszukiwala mi plikow, a druga część była płatna. Znalazłem w internecie, że w systemie linux istnieja darmowe programy, które mi tu umozliwia. Wylaczylem komputer. I od tamtej pory przy włączaniu widzę to czarny ekran, z errorem, zdjecie poniżej. Idąc tym tropem wygooglowalem, że usuwając tak po prostu partycje z linuxem, poszedł caly boot dla wszystkich systemów, dalej wyczytalem, ze potrzeba plytki/zbootowanego usb z Windowsem, następnie wejść w "Naprawa podczas uruchomienia" i, że tam windows sobie poradzi z tym bootem, niestety błąd, ze niestety nie da sie naprawic komputera, idac dalej wyczytalem ze mozna zainicjowac to recznie z konsoli, niestety nic to nie pomogło.
Panowie, Panie, czy jest jakakolwiek szansa odzyskac folder ze zdjęciami? Na niczym innym mi nie zależy. Rozumiem, że chaotycznie, ale jestem otwarty na pytania i jeszcze bardziej na sugestie co mógłbym jeszcze zrobić aby uniknąć popularnego rozwiazania na wszystko w postaci formata.
EDIT:
Wpadłem właśnie na pomysł, że mógłbym w sumie sformatowac system bo dane siedzą mi na innym dysku. Później zostaje walka z odzyskaniem danych. Zatem czy znacie jakieś programy do odzyskania danych(cos kolo 20gb), najlepiej darmowych? Pamietam, że partycja byla w rozszerzeniu raw.
Pozdrawiam,
Dominik