Jak się odnaleźć w pierwszej pracy jako programista ( Staż)

Question

Hej, wszystkim

Załapałem się na staż programistyczny w firmie Comarch pracuje jako "programista" Javy a w projekcie wykorzystujemy Spring Boot. Trafiłem do fajnego działu i ogólnie mili sympatyczni ludzie, luźna atmosfera itp. Jednak pracuje dopiero 2 dzień i bardzo dużo rzeczy jest dla mnie nowych i nie ogarniam.

Po kilkugodzinnym siedzeniu przed kompem boli mnie głowa i odcinek lędźwiowy kręgosłupa :< . Stażystom nie przysługuje przerwa i pijemy czy coś jemy w czasie pracy...

Jakieś pro tipy jak sobie poradzić i możliwie szybko się zaklimatyzować w nowej pracy ?

Answer 1

tldr; nie przejmuj sie, każdy tak ma, jak czegoś nie wiesz to pytaj innych, nikt Cię nie ukara za niewiedzę

Stażystom nie przysługuje przerwa i pijemy czy coś jemy w czasie pracy...

Rly? Nie jestem w stanie w to uwierzyć. Kto by się na takie coś godził :P. Gdzie to wyczytałes? Ktoś Ci tak powiedział? Nawet jak jest na papierze to pewnie każdy to olewa :P

luźna atmosfera

tym bardziej pewnie każdy to olewa :P 

Jednak pracuje dopiero 2 dzień i bardzo dużo rzeczy jest dla mnie nowych i nie ogarniam.

I tak będzie jeszcze dosyć długo. Początki są trudne. Nie przejmuj się i przede wszystkim nie bój się zadawać pytań starszym kolegom. Nikt Cię nie zlinczuje za niewiedze. Generalnie firmy liczą się z tym, że programista w nowym projekcie nie przynosi zysków przez jakiś czas (zależnie od projektu i ogarniecia), a nawet przynosi straty bo zawraca głowe ludziom, którzy by przynosili w tym czasie zysku. I to nie jest tylko kwestia Twojego ogarnięcia.

Jak programista z 10 letnim doświadczeniem dołączy do projektu to o ile nie jest to świeżutki niezaczęty projekt to na początku będzie tak samo jak stażysta biegał do nowych kolegów i zadawał pytania, często głupie. I to jest standard, tylko senior pewnie szybciej połapie się w tym wszystkim. No, ale Ty jestes stażystą :P. Nie spinałbym się tak. Po stażystach oczekuje się, że trzeba będzie ich mocno uczyć programować zanim zrobią cokolwiek sensownego :P Albo da się im jakieś nudne zadanie, którego nikomu innemu nie będzie się chciało robić :P

Comments

No a jak wygląda nauka ? Bo połowę dnia spędziłem na googlowaniu w sieci jak uruchomić Springa i wysłać odpowiedź na żądanie klienta. Czy to tak rzeczywiście tak jest że się nie ogarnia i trzeba w pracy czytać/oglądać tutoriale w sieci jak coś zrobić ? Nawet jeśli jest to coś banalnego ?

---

Stary, jak cokolwiek Ci zadziałało w 2 dzien pracy to na prawdę szanuje :D

Są różne podejścia.

Jeśli jest to wiedza ogólno dostępna i dosyć podstawowa to tak, w godzinach pracy siedzisz i czytasz tutoriale. Jak coś Ci przystawi i pierwsza odpowiedź z góry  na stacku nie rozwiązuje problemu to się kogoś spytaj. Minus tego podejścia jest taki, że nauka idzie wolno, no ale nie zawracasz aż tak gitary reszcie zespołu.

Drugie to pytanie o wszystko kogoś obok. Generalnie wtedy wdrożysz się o wiele szybciej, ale musisz też wyczuć czy czasem nie przesadzasz :P

Generalnie jeśli przeszedłeś rekrutację i nie nakłamałeś bardzo w CV / na rozmowie o prace to pracodawca nie może wymagać niczego ponad to co umiesz teraz. I nie może wymagać, żebyś siedział po godzniach i się uczył. Dlatego nauka w godzinach pracy jest jak najbardziej normalna.

---

No właśnie w Comarchu nie było jako takiej rozmowy o pracę, wysyłało się CV i jak im się spodobało tylko pisało się testy kwalifikacyjne A,B,C,D.

Dzięki, pocieszyłeś mnie :)

Wiem że zbyt bardzo się ekscytuje ale to moja pierwsza praca i mi po prostu zależy...

---

I pewnie wydaje Ci się, że jesteś jakoś monitorowany pod kątem tego co robisz i na tej podstawie przedłuzą Ci umowe lub nie xD Otóż musiałbyś się postarać, żeby Ci nie przydłużyli :D Dopóki cokolwiek robisz albo widać przynajmniej, że się starasz i pojawiasz się w pracy to możesz być spokojny :P

---

Cóż, muszę powiedzieć że masz rację xD.

Może nie z obawy że nie przedłużą umowy tylko z tego, że będą na mnie patrzeć jak na tego który nie ogarnia i nie jest zbyt produktywny. Nie studiowałem informatyki tylko AiR a wszyscy w moim teamie są na II lub III roku informatyki więc wychodzą takie braki które dla nich są oczywiste. Cała ta terminologia informatyczna jest dla mnie obca

---

Nie studiowałem informatyki tylko AiR a wszyscy w moim teamie są na II lub III roku informatyki więc wychodzą takie braki które dla nich są oczywiste. Cała ta terminologia informatyczna jest dla mnie obca

Ja z wykształcenia jestem mgr inż. budownictwa, a zajmuję się zawodowo JS :) także akurat tym to się nie przejmuj.

Answer 2

Jak stażystom nie przysługuje przerwa co ty gadasz ????

Comments

Ja też jestem stażystą w Comarchu i mamy 15 minut na 8 godzin dniówki. Oczywiście ten czas jest mocno umowny, ale to chyba oczywiste.