Zależy od humoru, dla mnie nawet i rock może być dobrym przykładem. Każdy utwór jest swego rodzaju inspiracją, nowym sposobem na spojrzenie na kod.
Ale tak generalnie może być Lo-fi, hardstyle, Nirvana, Red Hot Chili Peppers, Three Days Grace, Gorillaz, soundtracki z Wiedżmina 3, czy Want It Here - Xenia Pax