Bezsensowne jest zadawanie takich pytań jak: "Który język programowania na początek przygody z programowaniem".
Kiedyś ludzie byli rozbici na 2 obozy:
- Ci co proponowali C++
- Ci co proponowali Turbo Pascala
To jest coś typu: "Somsiad dysel lepszy, mniej pali. Wiem bo mam".
Teraz każdy zaproponuje co innego.... A wiesz dlaczego? Bo każdy język programowania jest dobry tylko musisz wiedzieć co chcesz zrobić.
Usiądź w domu i pomyśl w czym chcesz siedzieć a następnie poczytaj jakie języki do czego się nadają i jazda. Tyle filozofii.
Z mojej strony powiem Ci tyle że w c++ to się raczej zniechęcisz szybciej niż cokolwiek sensownego napiszesz. Python dużo lepszy ale żeby znaleźć ogarnięty tutorial trzeba szukać po angielskiej stronie internetu.
Jak chcesz to jeszcze miły i przyjemny jest javascript oraz php.
Ja wyznaję zasadę taką żeby złapać bakcyla na punkcie kodowania trzeba zacząć od języka w którym można dość szybko zbudować coś konkretnego ponieważ rosną morale i człowiek czuje się wspaniale, że coś fajnego stworzył.
W konsolowych programach nie osiągniesz takiego samozadowolenia. Pamiętam, że ja osobiście zaczynałem od c++ i kilkanaście razy odchodziłem i wracałem do programowania. Wkurzały mnie po prostu programy pisane w konsoli. Potem mając gdzieś 20 lat zacząłem się ogarniać i od tego czasu nie było ani jednej przerwy, bo zmieniłem język i wszystko zaczęło składać do w kupę.