Przedstawienie projektu przygotowanego na staż.

pytanie zadane 24 maja 2018 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez olekjs Gaduła (4,540 p.)

Witam,

kto pyta nie błądzi. Będąc na rozmowie, o staż jako Junior Web Developer dostałem do zrobienia aplikację. Otrzymałem termin itd. Mam następujące pytanie, w jaki sposób zaprezentować tą aplikację, czy mam przynieść laptopa z całym projektem, wrzucić na githuba, czy może dodać wszystko na własną stronę internetową. Dodam że aplikacja jest zrobiona w PHP-laravel i korzysta z bazy danych. Proszę o podpowiedzi, w którą stronę dążyć.

Z góry dziękuje i pozdrawiam!

1 odpowiedź

odpowiedź 24 maja 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,510 p.)
wybrane 24 maja 2018 przez olekjs

Najlepsza

Pierwsza kwestia to czy czasami nie masz wpisane, że apka musi być na jakimś GH itp.?

A jeśli masz dowolność to ja bym założył konto prywatne np. na bitbucket i tam wrzucił apkę, dając im dostęp, jeśli dali Ci nazwę swojego usera lub po prostu zapytaj ich o to.

Na pewno nie wrzucałbym takiego kodu na publiczne repo, bo jeśli firma dała to samo zadanie kilku osobom to wg mnie byłoby to niezbyt dobre rozwiązanie, jeśli być udostępnił swój kod publicznie.

Ale jak pisałem, najlepiej po prostu zapytaj, to jest wg mnie jak najbardziej sensowne pytanie. Może powiedzą po prostu, żebyś dał prywatne repo albo po prostu wysłał cały folder razem z .git i załączył zrzut bazy do zaimportowania. To im w zasadzie wystarczy aby lokalnie sobie odpalić apkę.

komentarz 24 maja 2018 przez olekjs Gaduła (4,540 p.)

Moim zadaniem było zrobić aplikację i przyjść i ją zaprezentować, dlatego rozważałem przyniesienie laptopa z projektem, w takim razie zostać przy tym githubie?

komentarz 24 maja 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,510 p.)

ja mimo wszystko nie robiłbym publicznego repo tylko prywatne na bitbucket. Apkę miej więc na kompie jeśli masz z własnego pokazywać i przygotuj się, że mogą chcieć, a nawet powinni, zajrzeć w kod więc miej zainstalowany jakiś edytor czy IDE i taka mała sugestia... miej porządek na pulpicie :)

Serio... kiedyś w jednej pracy, zupełnie inna branża ale to nie ważne, często było tak, że pracownicy robili krótkie prezentacje na różne tematy wewnętrzne ze swoich lapków lub dawali pena... i uwierz mi, że ludzie na prawdę różne dziwne rzeczy mają na pulpitach co troszkę czasami rodzi niesmak na starcie. Nie żebym coś Ci zarzucał, ale to taka drobna niby sprawa, o której czasami się zapomina, a tutaj pierwsze wrażenie ma znaczenie :)

No i powodzenia!