Progi wszędzie działają tak samo: uczelnia ustala sobie ile osób chce przyjąć. Sortuje wszystkich kandydatów po liczbie uzyskanych punktów i bierze tyle ile ma miejsc. Próg wyznacza ostatnia przyjęta osoba. To oznacza, że progi będą się wahać głównie w zależności od ilości aplikujących studentów i poziomu matur. Jednak jeśli nie ma jakichś wyjątkowych sytuacji w stylu zmiana programu nauczania i nagle więcej niż zwykle osób pisze mature to progi nie będą się wahać aż tak w porównaniu z poprzednimi latami, no chyba, że np matura będzie wyjątkowo prosta to progi polecą w góre, ale równocześnie średnia zdobytych punktów przez studentów też pójdzie w góre, więc próg będzie wysoki ale Ty będziesz miał więcej punktów i na jedno wyjdzie. Tak na marginesie z tego powodu ja modliłem się o trudną maturę z matematyki rozszerzonej :D. Jak jest prosta to dużo ludzi pisze na 90+ i nie ma takiego zróżnicowania pomiędzy wynikami dobrze oraz bardzo dobrze przygotowanych, przez co Ci bardzo dobrze przygotowani cierpią. I proszę nie odbierać tego jako jakiegoś wywyższania się, matura z matematyki to kwestia odpowiednio wczesnego zaczęcia nauki i dobrego nauczyciela.
Wracając do tematu - podane progi są orientacyjne. W tym roku mogą wyjść inne, jednak patrząc na historie progów widać, że nie skaczą one kto wie jak, dlatego jeśli rok temu dostałbyś się z jakimś zapasem i matura rok temu nie była wyjątkowo prosta to na luzie się dostaniesz się w tym roku.
Co do samego obliczania punktów liczy się tylko jedna matura. Podstawa: punkty= procenty, rozszerzenie: punkty = 2*procenty. Każdy kierunek ma wyszczególniona listę przedmiotów przez które można się do nich dostać. Zazwyczaj jest do wyboru matematyka, fizyka lub na informatyce pewnie tez informatyka :D. Szczegółowe listy tutaj:
http://rekrutacja.pk.edu.pl/index.php/38-wskazniki/wskazniki-rekrutacyjne/34-wskaznik-rekrutacyjny-dla-kandydatow-z-nowa-matura