Witam serdecznie.
Na wstępie parę słów o sobie. 32 lata, umysł mocno ścisły. Jednak całe życie było mi dużo bliżej do ekonomii, bankowości. Jednak doszedłem do wniosku, że nie chcę pracować w tej branży. Za młodych lat szkole lubiłem dwa przedmioty matematykę i informatykę, więc po selekcji ciekawych dróg życiowych wybrałem programowanie. Tym bardziej że coś tam / kiedyś tam (nie wiele, bo nie wiele) bawiłem się tym. W tym momencie mam 32 lata i doszło do takiej sytuacji, że musiałem zrezygnować z pracy na rzecz opieki nad inną osobą, co powoduje też, że mam sporo wolnego czasu. Myślę, że mógłbym na to poświęcić kilka godzin dziennie. Ile potrwa taka sytuacja?? Kilka miesięcy, rok, może dłużej.
Powiem szczerze, że chciałbym jeszcze kiedyś pracować w branży programistycznej. Zdecydowanie bardziej pasuje mi back-end, ale jednak uważam, że front-end jest łatwiejszy, tym bradziej, że już kiedyś się bawiłem html, css.
Mam pytanko, czy opanowanie html5, css3, javascript, jquery na naprawdę przyzwoitym poziomie daje szansę na start w branży?? Czy coś jeszcze jest niezbędne do pracy jako początkujący programista front-end? Powiem szczerze, że po cichu liczę, że jak sytuacja mi się wyklaruje i będę mógł znów być czynny zawodowo to chciał bym już szukać w branży it, a nie bankowości. Moje oczekiwania na start? 2500 netto w Warszawie.
Wiele osób z Was ma swoje wizje kariery albo czynnie pracuje w branży it. Poproszę o rady, na czym się skupić, w jakim kierunku iść. Pewnie jak bym czuł się pewny w front-end starałbym się rozwijać w technologiach back-end, ale wolę do tego podejść na spokojnie.
Każda rada, krytyka mile widziana. Jeżeli w moim toku myśleniowym widzicie jakieś błędy, proszę o informacje. Dziękuje za przeczytanie.
Pozdrawiam.