[JS] JavaScript, od jakiego frameworka zacząć i kiedy

Question

Hej, uczę się po trochu JavaScriptu, potrzebuję go do projektu nad którym pracuję i chciałbym poznać opinię osób, które się na tym znają. Jak stwierdzić, że czas na nauczenie się frameworka? W sensie, co powinienem umieć zanim do jakiegokolwiek się zabiorę? No i podstawa, czyli od jakiego frameworka zacząć, chodzi o prostotę użycia, nie potrzebuje nic superhipermega...

Answer 1

Jak stwierdzić, że czas na nauczenie się frameworka?

Skoro zastanawiasz się nad tym pytaniem to wg mnie jeszcze nie pora. Najpierw naucz się czystego JS i zrób jakąś nieco większą apkę. Już w trakcie jej pisania sam zauważysz jak wiele rzeczy się powtarza itp. i jak trzeba sobie porządkować kod.

W pewnym momencie sam stwierdzisz, że czujesz się już w miarę swobodnie w JS więc czas wziąć na tapetę jakiś framework.

Ja w froncie zaczynałem od Reacta z reduxem i przyznam, że odpowiada mi to. Nie jest to co prawda framework ale raczej biblioteka, choć tu zdania są różne i nie chciałbym wywoływać burzy... W back-endzie piszę w express i też jestem zadowolony (słyszałem też dobre opinie o koa, ale nie testowałem).

Obecnie wchodzę trochę w Angular gdyż mam w tym zrobić jedną apkę i powiem Ci, że w sumie podoba mi się w miarę praca z Angular, ale wszystko wyjdzie po czasie.

Podstawa to jednak czysty JS. Jeśli poznasz JS to frameworki czy biblioteki nie będą większym problemem, a jedynie pewną "nakładką" ułatwiającą wiele powtarzalnych czynności. Pozwolą Ci one skupić się na tworzeniu samej architektury i logiki aplikacji, wiele problemów rozwiązując jakby "w tle".

Comments

Od siebie polecę też, żeby napisać coś w TypeScripcie, to już się nigdy nie wróci do 'czystego' JSa. ;)

---

↑ Napisałem, wróciłem bardzo szybko :P

---

No nie mów! Dlaczego tak? Co Ci się nie spodobało w TSie? :)

---

Potrzebowałem generować definicje typów dla całych bundle'ów, nie zaś dla pojedynczych plików źródłowych. I okazało się wtedy, że TS nie ma sensownej dokumentacji dla bebechów, zwłaszcza parsera. Jedyne, co istnieje, to… dokumentacja wygenerowana z typów w kodzie. Miliardy interfejsów i nic więcej. Huh.

W dodatku składnia mnie odrzuca. Jest za bardzo Javowa.