Preinkrementacja oraz postinkrementacja. Jak dokładnie to działa?

Question

Mam następujący program:
int t[4]={2,5,-4,-3}, *p;
p=t+2;
p++;
printf("%d\t %d\t %d\t %d\t %d\t", 2**p, 2**t+4, 2**(t+1), 4*(*p+2), p-t);

Dlaczego wskaźnik się najpierw przesunął o pozycje dalej a nie dopiero po użyciu? Macie jakieś dobre źródła żeby zrozumieć post i preinkrementacje? Mam z tym częsty problem.

Answer 1

Preinkrementacja zwiększa tą wartość jeszcze w tej samej linii, przed średnikiem. Postinkrementacja wykonuje się dopiero po "przejsciu przez średnik", czyli do następnej instrukcji. 

Przykład:

 

int a = 0;
cout<<a++; // Na ekranie pokaże się 0
cout<<a;   //na ekranie pokaże się 1

 

Drugi przykład:

 

int a = 0;
cout<<++a; //Na ekranie już w tym miejscu pokaże się 1

 

Comments

Dziękuję, wreszcie to jest jasne!

---

Prosze cię bardzo. :)

Answer 2

Spróbuję wyjaśnić:

1. Preinkrementacja (pre -> przed) wartość zostanie zwiększona i od razu podstawiona, przykład:

int x = 0;
std::cout << ++x;

Wyświetlone zostanie 1 (podstawione od razu).

2. Postinkrementacja (post -> po) wartość zostanie zwiększona, ale zostanie podstawiona stara wartość, przykład:

int x = 0;
std::cout << x++ << '\n';
std::cout << x;

W pierwszej linijce pojawi się 0, ale wartość została już zwiększona. Widać to w następnej linijce, gdzie zostanie wyświelone 1.

Tu jeszcze inne wyjaśnienie: http://www.programowanie.darmowefora.pl/?topic=51.0

Comments

Przepraszam bardzo, ale ciągle nie rozumiem dlaczego w takim wypadku w moim programie zmienna najpierw się przesunęła a nie dopiero po printf. Wybacz jeżeli to pytanie jest banalne.
Przedstawię jak ja to rozumiem:
1. do wskaźnika p wstaw wartość -4 (t[2])
2. następnie podstaw starą wartość do działania(printf) a następnie przesuń wskaźnik na następną pozycje (t[3])

Tak się nie dzieję tylko wskaźnik od razu przechodzi do t[3].
EDIT: Dziękuję za pomoc, wszystko jest jasne.

---

Nie wiem czy o to Ci chodzi, ale wygląda to tak:

int t[4] = {2, 5, -4, -3}, *p;
p = t+2;
p++;
printf("%d\t %d\t %d\t %d\t %d\t", 2**p, 2**t+4, 2**(t+1), 4*(*p+2), p-t);

W 3 linijce zwiększasz wskaźnik, co oznacza:

1. W tym miejscu zostanie podstawiona stara wartość tego wskaźnika, a ty nic z tą wartością nie robisz (po prostu zwiększasz wskaźnik, nic więcej),

2. Przy wywołaniu printf wskaźnik już wskazuje na element t[3].

O to chodzi?