Ruby czy Python(Django)?

pytanie zadane 2 kwietnia 2018 w Ruby przez DobryKurczak Bywalec (2,320 p.)

Ostatnio uczyłem się Pythona, bardzo mi się spodobał. Mam zamiar nauczyć się Django i dość niedawno przeczytałem o Ruby on Rails. I teraz mam zagwozdkę - który język warto wybrać? Część opinii stoi po stronie RoR, część po stronie Python. Za RoR stoi m.in. lepsza wydajność. Warto poświęcić kilka dni na instalację i zapoznanie się z tym językiem? Jest tu może ktoś doświadczony, kto pracuje i może mi opisać coś ciekawego? Bo społeczność RoR jest dość mała, patrząc nawet na zaangażowanie na forum pod względem Ruby :P

Doceniam każdą ciekawą opinię. Pozdrawiam ;)

komentarz 3 kwietnia 2018 przez Mariusz08 Maniak (62,300 p.)

Zła kategoria pytania.

komentarz 3 kwietnia 2018 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.)

Moim zdaniem kategoria wcale nie jest taka zła, pytanie tyczy się głównie RoR - to, że jest nawiązanie do Pythona, to nie znaczy, że trzeba od razu dać inną kategorię. A tagi są do pytania dobrane prawidłowo.

komentarz 3 kwietnia 2018 przez Mariusz08 Maniak (62,300 p.)

Można dać jakiś rozwój zawodowy czy coś ;)

komentarz 3 kwietnia 2018 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.)

No jak dla mnie to kategoria Ruby, Ruby on Rails jest trochę konkretniejsza.

komentarz 5 kwietnia 2018 przez DobryKurczak Bywalec (2,320 p.)

@Mariusz08 Przepraszam, jeśli to zła kategoria.

4 odpowiedzi

odpowiedź 2 kwietnia 2018 przez ProgramistaStepek Nałogowiec (27,020 p.)

odpowiedź 2 kwietnia 2018 przez miro Pasjonat (23,870 p.)

Sprawdź oferty pracy jak będziesz chciał potem się gdzieś zachaczyć. Wydaje mi się, że Ruby jest mało popularny w polsce.

komentarz 10 kwietnia 2018 przez NIMuser Stary wyjadacz (11,030 p.)

Zobacz liczbę ofert i warunki płacowe na polskim forum ROR oraz na pl.python.org i porównaj. Szybko zmienisz zdanie.

odpowiedź 2 kwietnia 2018 przez Bantu Nałogowiec (34,170 p.)

Hejo,

Powiedzmy, że zawodowo pracuję z RoR. W sumie mój stack technologiczny to głównie Ruby i pewne części RoR + React/Redux dla frontu. Jedyne co mogę Ci napisać na ten temat to, że jest fajnie i wbrew pozorom pracy jest bardzo dużo, ale bardzo mało dla mniej doświadczonych osób, pracodawca z reguły szuka doświadczonego programisty, który wejdzie szybko w projekt. Ewentualnie poszukuje solidnego juniora, a takich też jest mało, bo ludzie się naczytali legend, że każdy dostanie prace i w ogóle super fajnie, ale wcale to nie jest prawdą, trzeba mieć przynajmniej solidne podstawy, aby dostać jakąś w miarę spoko pracę. Tak jest wszędzie nie tylko w RoR, nie w Django, a w każdej technologii, więc jak już się na coś zdecydujesz to opanuj tą technologię w miarę porządnie i sprawnie. Nie wiem jak w innych technologiach, ale jeżeli chodzi o Ruby czy tam Rails to jestem w stanie napisać co bym sam oczekiwał od powiedzmy juniora.

komentarz 5 kwietnia 2018 przez DobryKurczak Bywalec (2,320 p.)

Z tego co czytałem to wymagania na każde stanowisko w IT w ostatnich latach są dość wysokie, wymagają często doświadczenia komercyjnego. Choć wiem od niektórych, że jest myk i pracodawcy przyjmują bez doświadczenia komercyjnego, ale z wiedzą dużą. Pracujesz jako fullstack? Ja średnio przepadam za frontem (bardziej backend). Warto uczyć się oprócz RoR także frameworków js'owych? W sumie kiedyś coś się uczyłem Angulara, ale to jak byłem na kursie weekendowym w technikum. :P

komentarz 6 kwietnia 2018 przez Bantu Nałogowiec (34,170 p.)

To czy ktoś przyjmuje z lub bez doświadczenia komercyjnego to już zależy od pracodawcy, wiadomo że dla każdego lepiej jest zatrudnić kogoś już doświadczonego, ale nie zawsze jest taka możliwość, także często pracodawca jest w stanie zatrudnić bez doświadczenia, ale przynajmniej z solidną wiedzą nie tylko teoretyczną, bo w teorii to wszystko wygląda często zupełnie inaczej niż w praktyce. Tak jestem fullstackie czy jak tam zwał tak zwał. Mogę teraz tylko napisać, że jeszcze do niedawna szczerze nie nawidziałem pisania frontów, ale z czasem jak trochę z musu musiałem dogłębnie zgłębić wiedzę nie tylko na backendzie ale i też na froncie to ten front można nawet polubić. Gdy się choć trochę pozna co i jak to nawet CSS i JS nie są takie bardzo straszne. Niestety większość kursów dostępnych w sieci, albo mówi o wspaniałości backendu, albo o frontendzie dlatego na samym początku jest dość trudno pogodzić to wszystko razem. Ja wychodzę z założenia, że lepiej na początek zatrudnić kogoś z solidną wiedzą backendową niż frontem, bo na froncie raczej trudno zrobić coś co wywali wrażliwe dane klientów :)

odpowiedź 2 kwietnia 2018 przez NIMuser Stary wyjadacz (11,030 p.)

Ja wybrałem Django, choć dziś wybrałbym RoR. Zdecydowanie.

Więcej ciekawszych ofert pracy plus zarobki w RoR o 30+ procent większe.

Z drugiej strony Ruby to właściwie tylko web dev (jest Ruby Motion do mobile dev, ale nie wiem na ile popularny), a w Pythonie robi się niemal wszystko.

komentarz 2 kwietnia 2018 przez Bantu Nałogowiec (34,170 p.)

Ruby może to tylko webdev ale jakoś mi to nie przeszkadza, technologie JS są na tyle spoko, że można w nich pisać apki, a to co na serwerze może być dalej spokojnie trzymane w Ruby :)

komentarz 5 kwietnia 2018 przez DobryKurczak Bywalec (2,320 p.)

Niby Ruby dobry dla startup'ów, a Python(Django) lepszy przy dłuższych projektach. Ale to tylko opinia znaleziona kiedyś w sieci. Fajnie by poznać jakąś technologię i coś w niej zrobić ciekawego i użytecznego. :)

komentarz 6 kwietnia 2018 przez Bantu Nałogowiec (34,170 p.)

Tak to prawda, że Ruby jest popularny wśród startupów, bo dzięki de facto Rails można szybko napisać wersję MVC dla klienta, a potem ją ewentualnie szlifować w dobie gdy ponad 90% startupów umiera zanim będziemy się musieli martwić o optymalizację to jest to całkiem dobre rozwiązanie. Z drugiej strony w dobie mikroserwisów i to, że jedna apka może składać się z wielu małych Ruby też jest dobry do napisania jakiegoś małego mikroserwisu, np. taki Netflix składa się obecnie z kilkudziesięciu mikroserwisów, więc można uznać, że używają każdej popularnej technologii w tym co najmniej jeden jest napisany w Ruby.

komentarz 10 kwietnia 2018 przez NIMuser Stary wyjadacz (11,030 p.)

Bantu chyba pomyliłeś MVC z MVP :)

A Backend NETFLIX jest w JAVA i trochę Python, front głównie w Node.js.

komentarz 10 kwietnia 2018 przez Bantu Nałogowiec (34,170 p.)

@NiMuser uwierz nie pomyliłem ;)

https://en.wikipedia.org/wiki/Minimum_viable_product

NETFLIX jest napisany w mnóstwie mikroserwisów, jakiś mikroserwis jest w Javie, jakiś w Pythonie, a jeszcze jakiś inny w Ruby.
Architektura oprogramowania to dużo bardziej złożone pojęcie niż frontend i backend.
Mikroserwisem np. może być sama baza danych.

komentarz 10 kwietnia 2018 przez NIMuser Stary wyjadacz (11,030 p.)

Zrozumiałem, że piszesz o MVP. Bo MVC to wzorzec architekt. W Django jest jego odmiana o nazwie MTV.

Wątpię by w mikroserwisach NETFLIX gdzieś zapodział się RoR czy sam Ruby. Zbyt duży serwis o zbyt dużych wymaganiach.

W serwisach Enterprise rządzą Java (JVM), Erlang (BEAM) i ASP.net (dot net).

komentarz 10 kwietnia 2018 przez Bantu Nałogowiec (34,170 p.)

Coś mają na pewno inaczej by nie było takiego ogłoszenia:

https://jobs.netflix.com/jobs/864893

Ani by nie mieli potrzeby tworzenia takiego gema:

https://github.com/Netflix/fast_jsonapi
https://medium.com/netflix-techblog/fast-json-api-serialization-with-ruby-on-rails-7c06578ad17f

Z resztą można prześledzić LinkedIn twórców tego gema, ze jednak w Netflix pracują i robią coś w Ruby, a nawet o dziwo w RoR.