Witam, mam pytanie, niektórym wyda się głupie. Ale czy są myki prawne dotyczące korzystania z obrazków znalezionych przy pomocy google, na licencji, której nawet się nie zna?
1. Jak to jest, czy jeżeli, np znam autora np z Deviant Arta, to czy jeżeli wykorzystałbym grafikę bez informowania autora, ale w Credits go wypisał, czy to jest w jakiś sposób, już wtedy legalne (nie w celu komercyjnym (zarobkowym))?
2. To samo pytanie dotyczące przeróbki grafiki, jeżeli załóżmy przerobiłbym czyjś rysunek w znaczącym stopniu, czy on staję się jakby "moją własnością" i mogę go wykorzystywać?
3. I co z "kalką", gdy się rysuje na podstawie czyjegoś zdjęcia (kształty brane, podstawiając czyiś rysunek)?
Z góry dziękuję, pytam strikte z ciekawości, czy da się jakoś "zlegaliować" prawa autorskie nieswoich w 100% prac.