Cześć, ciężki temat...
Sam kiedyś próbowałem znaleźć kogoś do współtworzenia projektu oraz uczestniczyłem w przedsięwzięciu na jednej z grup na Facebook-u po tym, jak padło hasło: "Robimy coś tam, szukam chętnych!". Finał jest taki, że projekty tworzę sam, a ta inicjatywa Facebook-owa umarła po tygodniu. Upadła głównie dlatego, że osoba która zainicjowała temat nie ogarniała całości i w jej mniemaniu miała jedynie koordynować prace nad poszczególnymi modułami. Zatem chcąc doprowadzić coś do końca to moim zdaniem trzeba być mocno zaangażowanym, mieć ustaloną technologię (języki programowania) no i umieć organizować pracę ludzi często współpracujących zdalnie. Dojdzie jeszcze kwestia ponoszenia kosztów (hosting, opłaty wpisowe np. w Google Play itp.) oraz udziału w ew. zyskach jeśli projekt wypali i stanie się popularny. Jak wtedy podzielić się zyskami między współautorami? Jak oszacować zaangażowanie w projekt poszczególnych osób? Zapewne są to sprawy które można ustalić, a nawet oprzeć na jakiś umowach (coś na wzór spółki). Rozpoczynając takie przedsięwzięcie zaczynał bym od czegoś prostego, gdzie przy realizacji odkryły by się predyspozycje poszczególnych osób i można by było dzięki temu łatwiej rozdzielać zakres prac: backend (API), projektowanie i administrowanie bazą danych, front (logika, widok) itd.
Edit: jeszcze można dorzucić: jak rozwiązać prawa własności do ew. domeny?
M.