Czy oplaca mi sie isc na studia?

pytanie zadane 2 lutego 2018 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

Pytanie skierowane do ludzi po podobnej sytuacji. A wyglada to tak.

- Zrobilem sb technikum informatyczne mam te egzaminy ale zadnych dodatkowych kwalifikacji CISCO.

- Teraz koncze college w Kanadzie na kierunku Web Development.

- Angielski w 1 palcu, pracuje aktualnie nad projektem dla szkoly (portal spinajacy mase API w Node.js). Pod koniec szkly bede mial 2 strony wizytowki na koncie, Umiem podstawy (CRUD) w PHP, ASP.NET i Node (Node bedzie do konca roku dosc dobrze ogarniety, wierze ze na Juniora bede sie nadawal). Do tego przez cale studia mialem ponad 90% sredniej.

- Na codzien uzywam Fedory, wiec Linux ogarniety mniej wiecej.

I problem jest taki. Patrzylem na studia na Politechnice Krakowskiej na informatyke zaoczna, ale z tego co patrzylem do 3 roku wlasciwie nie ma tam programowania ani niczego co mnie interesuje.

Wiem ze zwykla odpowiedz brzmi: "Nie wazne co masz na papierku tylko ile umiesz". Tylko ze jezeli umiem napisac system operacyjny a mam wyksztalcenie podstawowe to nie bede nigdzie zaproszony na rozmowe kwalifikacyjna.

Pytanie brzmi. Czy w ogole oplaca mi sie isc na studia? Zainwestowalbym w to 4 lata a dopiero od 3 roku uczyl sie czegos co mnie interesuje. Czy moze lepiej juz skoczyc w Web Dev na Juniora i robic jakies kursy i specjalizacje?

Pytanie skierowane glownie do ludzi ktorzy przechodzili przez cos podobnego. Wlasna firma tez raczej odpada bo mam 21 lat i sporo sie musze jeszcze nauczyc.

5 odpowiedzi

odpowiedź 5 lutego 2018 przez Beginer Pasjonat (22,110 p.)

Zawsze mi się opłaca iść na studia. Programowania trzeba oczywiście nauczyć się samemu, najlepiej i najszybciej robiąc własne projekty, zadania. Później szkołą programowania jest praca zawodowa, wymiana doświadczeń i umiejętności z kolegami, rozwiązywanie złożonych, zaawansowanych projektów.

Ale żeby zdobyć dyplom - "magiczny papierek", który otwiera różne furtki, nowe perspektywy, horyzonty; żeby nabyć potrzebną wiedzę z różnych dziedzin; żeby nabyć ogłady, obycia w świecie; żeby mieć sprawdzian własnych możliwości (i charakteru); żeby później (do końca życia) nie mieć kompleksów wobec siebie i innych ludzi; żeby w końcu przekonać się, że studia to nic takiego - trzeba iść na studia! Najlepiej jeśli są to studia dzienne, w jakimś dużym ośrodku akademickim.

W kreatywnej i coraz bardziej konkurencyjnej informatyce, trzeba mieć wiedzę, obycie z różnych dziedzin wiedzy. Deweloper, który zna się tylko na programowaniu, będzie tylko rzemieślnikiem.

odpowiedź 2 lutego 2018 przez Wiciorny Ekspert (278,610 p.)

"Nie wazne co masz na papierku tylko ile umiesz".

i tak i nie. Bo zauważ, w wielu ofertach jest wymagane :

wykształcenie wyższe :) więc... niestety czasem do najlepszych firm bez tego nie przyjmą CIę nawet z 3+ letnim komerchem, bo nie spełniasz wymogu formalnego. Opłaca się zawsze

Web Dev na Juniora i robic jakies kursy i specjalizacje?

jakby to takie proste było, o pisze 3-4 lata :) umiem- ide na juniora - jak Cię przyjmą .... powodzenia stary, ale to nie jest takie chop siup

komentarz 3 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

Czyli mowisz leciec na te studia?

komentarz 4 lutego 2018 przez Wiciorny Ekspert (278,610 p.)

jak się dostaniesz :) to must be

odpowiedź 2 lutego 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,490 p.)

A ja dorzucę coś od siebie z nieco innej strony. Studiowałem dziennie (jeszcze w czasach studiów 5-letnich) i bardzo przyjemnie wspominam okres studencki. Ponad to do dnia dzisiejszego pozostało wiele kontaktów, część już tylko na stopie zawodowej, ale część również w formie zwykłych relacji koleżeńskich.

Masz 21 lat, z tego co piszesz to masz bardzo dobre predyspozycje aby niedługo zacząć na poważnie zajmować się programowaniem. A może warto rozważyć np. inne kierunki studiów niż informatyka? Pomyśl co w zasadzie Cię interesuje po za programowaniem. Może będzie to coś z elektroniką/mechaniką, a może zupełnie co innego np. fotografia, grafika itp.?

Jeśli masz faktycznie samozaparcie do nauki w domu to jak najbardziej programowania się nauczysz, a może studia warto wybrać pod kątek hobby itp. ?

Patrz na studia nie tylko przez pryzmat przyszłej pracy, ale też jak na okres gdzie można zawiązać na prawdę fajne znajomości, rozwinąć się itp.

komentarz 2 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

Niestety chodzi mi bardziej o to ze bede szedl na wieczorowe. Wiec za duzo tam nie pobaluje. Generalnie podoba mi sie wszystko z czego jestem dobry. Ale do programowania juz sie przystosowalem i podoba mi sie generalnie JavaScript. Ale lubilem tez C++. Za to do PHP nie moglem sie przekonac nie wiem czemu. Grafika odpada bo nie mam cierpliwosci do PhotoShopa. Po prostu chyba juz tyle w programowanie wlozylem pracy ze az mi szkoda cos nowego zaczynac. Nawet zaczyna mi sie najsilniejszy jezyk klarowac. (JS)

komentarz 2 lutego 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,490 p.)

Za to do PHP nie moglem sie przekonac nie wiem czemu.

i podoba mi sie generalnie JavaScript.

heh, normalnie Kolego jakby czytał o mojej osobie :)

komentarz 3 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

A to jest zabawne bo JSa nienawidzilem. Glownie bo nikt mi nie powiedzial zeby go traktowac jak normalny jezyk kompilowany tylko wprowadzali jakies magiczne terminy typu hoisting xD A jak zaczalem go traktowac jak luznego c++, do tego mozliwosc uzywania zasiegu funkcyjnego badz blokowego zaleznie od potrzeb... No boski jezyk

komentarz 3 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

@Tomek Sochacki, No ale to offtopem. To co bys doradzil w sprawie studiow?

komentarz 3 lutego 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,490 p.)

Szczerze mówiąc to w Twojej konkretnie sytuacji, czyli albo studia wieczorowe albo żadne to myślę, że przynajmniej na razie odpuściłbym sobie studiowanie. Skup się na zrobieniu jakieś 1-2 apek nieco większych, np. jakiś prosty CRM chociażby na własne potrzeby, doucz się React lub Angular (osobiście bardzo fajnie mi się pracuje z react, redux, node). Do tego jeśli lubisz node to poducz się co nie co o projektowaniu baz danych i zarządzaniu nimi - ja najczęściej korzystam z MySQL bo bardzo podoba mi się wiele jego możliwości ale sama baza to mniejszy problem, grunt to stworzyć parę nieco większych struktur bazodanowych.

A jak to mniej więcej opanujesz no to śmiało startuj na juniora i z czasem sam zobaczysz, czy studia faktycznie będą Ci potrzebne. Ale to takie moje gdybanie. Sam ukończyłem jednak studia mgr inż. i pewnie dlatego nie do końca jestem dobrą osobą do takich opinii...

komentarz 3 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

Na razie w sumie myslalem ze w sumie studia nie zaszkodza. Jak wroce to albo bede pracowal w McDonalds albo wlasnie gdzies jako junior.

komentarz 3 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

Tak w ogole to jak jest pozniej na magisterce? Wybierasz co chcesz sie uczyc czy jednak masz takie ogolne jak na poczatku?

komentarz 3 lutego 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,490 p.)

Ja studiowałem budownictwo, a do programowania powróciłem parę lat po studiach i po pracy w zawodzie (projektant drogowy). U mnie na studiach było tak, że na 4/5 roku (czyli odpowiednich dzisiejszych magisterek) teoretycznie miałeś już przedmioty ze specjalizacji (u mnie np. Drogi, Ulice, Lotniska) i z tych tematów też pisałeś pracę mgr (u mnie była jedna mgr inż.).

W praktyce jednak muszę z przykrością stwierdzić, że poziom nauczania budownictwa na naszych uczelniach jest poniżej krytyki... Pracowałem w wieloma projektantami, sam ich też szkoliłem i dzisiejszy student praktycznie nic nie wie o procesie budowlanym jako całości, a i rysunków też dobrze nie umie zrobić... Pomijając fakt bardzo niskiego poziomu znajomości AutoCAD do rysunków technicznych (nie mówię tu np. o Lisp itp. ale o na prawdę podstawach...).

A dlaczego to piszę? Otóż nie mam porównania jak to jest na studiach informatycznych, ale lepiej niech się ktoś wypowie kto studiował w Polsce inf. bo często ludzie idą na studia z pewnymi wyobrażeniami, których niestety nie zrealizują...

Mi wielu projektantów, których szkoliłem mówiło że przez pół roku w biurze nauczyli się więcej niż przez całe studia. I taka jest niestety prawda o polskim szkolnictwie... Akurat w budowlance jest pewien drobny niuans, a mianowicie uprawnienia budowlane (pełny zakres) może zrobić tylko mgr inż. więc nie ma gdybania czy studia się opłacają, czy nie. Tutaj jest inaczej, ale poczekajmy na wypowiedzi innych (albo przeszukaj forum, co jakiś czas pojawia się taki temat).

komentarz 3 lutego 2018 przez Alex.Ironside Stary wyjadacz (14,900 p.)

Yhm. Dobra dzieki!

odpowiedź 3 lutego 2018 przez Jedras Maniak (54,860 p.)

z tego co patrzylem do 3 roku wlasciwie nie ma tam programowania ani niczego co mnie interesuje.

Odpowiedz sobie co Cię interesuje i się ucz sam. Na żadnych studiach nie będzie tak, że będziesz się uczył tego, co chcesz. Przez 1,5 roku będziesz zmagał się z matematyką i fizyką, a później może dostaniesz trochę programowania oraz jakieś układy elektroniczne i metody numeryczne żebyś przypadkiem nie miał za dużo czasu wolnego.

Tylko ze jezeli umiem napisac system operacyjny a mam wyksztalcenie podstawowe to nie bede nigdzie zaproszony na rozmowe kwalifikacyjna.

Owszem - są firmy, które wyrzucają CV od każdego, kto nie spełnia tego ich wymagania o wykształceniu wyższym w IT. Takie życie. Ale z drugiej strony masz też firmy, które MOGĄ Cię przyjąć mimo tego. Wystarczy wysyłać CV i próbować.

PS. Na studiach nie ma praktycznie nic związanego z Frontendem. Chyba przedmiot typu "Techniki Internetowe", gdzie przez 30h będziesz pisał proste skrypty w kilku technologiach.

odpowiedź 3 lutego 2018 przez PaulGilbert Gaduła (3,280 p.)

Nie przyszło Ci do głowy, że inne przedmioty na studiach niż programowanie też po coś są? Jeszcze ze trzy - cztery lata i programistów po średniej szkole będzie od groma. Duże pieniądze będą zarabiali w przyszłości zwłaszcza mający dodatkowe skile. Mało tego, że uważam, iż warto zrobić studia, to co więcej - uważam, że nawet warto dwa kierunki zrobić - drugi typowo matematyczny, studiować algorytmy, czy jeszcze coś innego typowo specjalistycznego, żeby w przyszłości się na rynku pracy wyróżnić spośród tłumu. Branża się będzie rozwijać, ale wynagrodzenia "typowej" pracy będą się stabilizować, może nawet spadać z czasem. Ale na specjalistów zawsze było i będzie zapotrzebowanie.

Samo doświadczenie zawsze będzie ważne, nawet dużo ważniejsze od papierka, ale jedno drugiego nie zastąpi. Tak jest w większości branży.