Zadanie pochodzi z kolokwium na moim kierunku studiów. Miałem napisać funkcję, do której przekazać należało tablicę, żeby ta funkcja zwróciła maksymalną liczbę kawałków na jakie można pociąć tablicę tak aby suma elementów w tych kawałkach była sobie równa (przynajmniej dwa kawałki). Mój pomysł był taki, żeby znaleźć sumę wszystkich wyrazów następnie znaleźć najwyższy dzielnik. Mając tą informację miałem chodzić po tablicy i sumować kolejne elementy aż otrzymam ten dzielnik albo go przekroczę. Jeśli go otrzymam to zeruję licznik i sprawdzam do samego końca czy dzieli się na równe kawałki. Moje pytanie brzmi, czy macie jakiś inny, prostszy sposób, który zdążyłbym napisać na kolokwium? (piszemy programy na kartkach więc nie bardzo mogłem sprawdzić swój sposób)