Ja polecam NASMa, chociaż FASM też jest dobrym asemblerem (w dodatku tworzonym przez Polaka).
- Pisz kod w jakimś edytorze (może być to Vim, Sublime Text, Notepad++, co tam lubisz)
- Kompiluj kod z poziomu konsoli
- Odpalaj programy poprzez konsolę
Jeśli chcesz nauczyć się języka asemblera i chcesz sobie troszkę uprościć życie, to możesz skorzystać z mądrego narzędzia asmloader - Gynvael Coldwind stosował go w swoim kursie.
Swoją drogą, pokażesz ten kod który Ci nie działał w FASM? No i pokaż jak asemblowałeś go.