W takich aplikacjach desktopowych lepiej sprawdza się wzorzec MVVM niż MVC. Mimo, że są bardzo podobne, to są pewnie różnice.
W MVVM mógłbyś w wielu widokach korzystać z tego samego ViewModelu, zastosowałbyś data binding i tyle.
W MVC już trzeba robić większe ceregiele aby nie złamać zasad wzorca. Podłączasz model do kontrolera, z którego chcesz wyciągnąć te dane (w postaci obiektu), a potem w drugim kontrolerze używasz tego modelu. Innego wyjścia (nie łamiącego zasad MVC) nie widzę.
Możesz oczywiście po prostu wywołać kontroler w kontrolerze, ot tak o, jak zwykłą funkcję. Będzie działać, ale jest to bardzo brzydkie, łamie zasady MVC.