Cześć, jak wiadomo ISP wie czy używam TORa czy też nie, czy jeżeli sama przeglądarka jest uruchomiona, ale jej nie używam to moje połączenie względem sieci TOR jest aktywne? ISP wie że wtedy używam TORa czy dowie się dopiero wtedy jak przykładowo załaduję jakąś stronę?
Dodatkowo, tak sobie od jakiegoś czasu używam VPNa, ma to naprawdę wiele zalet i przydaję się ( nie w celu sprzedawania nerek, a po prostu przy przeglądaniu zagranicznych stron i różnych materiałów niedostępnych w PL. ), czy ISP wie co przeglądam w internecie? Albo czy admin sieci do której jestem połączony wie co robię w jego sieci? Czy to działa na takiej zasadzie, że ruch z mojego PC aż do VPNa jest szyfrowany i nieznany, a dopiero z VPNa jest dostęp do internetów i dopiero dostawca VPNa wie co robię.
Poprzez ISP mam na myśli dostawcę internetów.