Witam serdecznie. Od trzech miesięcy intensywnie uczę się podstawowych technologii związanych z Frontendem - HTML 5, CSS3, JavaScript, do tego dochodzą inne zagadnienia, jak Responsive Web Design, czy semantyczność. Czuję, że robię systematyczny progres, aczkolwiek od jakiegoś czasu pojawia się we mnie coraz więcej wątpliwości, które nie dotyczą tego, czy sprawia mi to przyjemność, bo sprawia ogromną, ale o pewną barierę, której nie jestem w stanie w tym momencie przeskoczyć. To wszystko zaczęło mi się ze sobą zlewać. Przechodząc do meritum, na czym dokładnie polega mój problem?
Jedną ze ścian jest grupa na FB — Weekly WebDev Challenge. Zadania, które pojawiają się na forum grupy to dla mnie kompletnie inny poziom. Tutaj nawet nie chodzi o to, że nie jestem w stanie nic zrobić, ale poradzenie sobie z pierwszym zadaniem, nie posiłkując się kodem innych użytkowników, jest dla mnie w tym momencie niemożliwe. Poniżej layout pierwszego zadania:
https://www.dropbox.com/s/121sl91l4me5eoo/Free%20Webform.psd?dl=0&preview=Free%20Webform.psd
Oczywiście, szukam rozwiązań, jak wykonać poszczególne funkcje itd, co w jakimś stopniu odbija się na mojej moralności (niesamowity problem). Mam poczucie, że nie robiąc tego wszystkiego sam, nie uczę się tak naprawdę niczego. Często wpadam w proste pułapki albo natrafiam w czyichś kodach na sztuczki, które są dla mnie niezrozumiałe.
Również mam problem z tym, żeby uzmysłowić sobie, kiedy należy zrobić kolejny krok naprzód. Czuję się pewnie, jeśli chodzi o to, czego dotychczas nauczyłem się w HTML, CSS oraz jego pseudo-elementy :before i :after, czy Flexbox nie są mi obce, ale wciąż nie potrafię tego wszystkiego wykorzystać w satysfakcjonujący mnie sposób. Podstawy JS również mam opanowane w przyzwoitym stopniu.
Później przychodzi moment, kiedy otwieram layout z Weekly WebDev i mogę pomarzyć, żeby to przenieść na swój kod w takiej formie. Wykonanie takiego checkboxa widziałem w kilku wersjach, dlatego tak jak napisałem wcześniej, zaczęło mi się to wszystko zlewać. Czuję, że zaczynam się w tym wszystkim gubić, a czasami niepotrzebnie frustrować.
Jesteście w stanie podzielić się ze mną jakimiś wskazówkami, które mogą mi pomóc usystematyzować moją pracę? Ciekawi mnie, jak Wy pracujecie nad poszczególnymi projektami, jaką macie metodologię rozplanowywania sobie projektu, czy samej nauki. Nie wiem, czy posiłkowanie się czyimiś kodami jest dobrym pomysłem, zważywszy na to, że ile kodów, to tyle rozwiązań i często dla mnie niezrozumiałych zagadnień. Chciałbym, żeby to wszystko spajało się w spójną całość.