• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Gdzie w życiu codziennym mogę zastosować wyrażenia algebraiczne albo równania i nierówności?

Object Storage Arubacloud
+3 głosów
11,265 wizyt
pytanie zadane 13 czerwca 2015 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Gandalf Obywatel (1,260 p.)
Witam, ostatnio zastanawiam się nad teoretycznie prostą kwestią, ale nurtującą. Czy mógłbym znaleźć punkt odniesienia w życiu codziennym do takich działów matematyki jak wyrażenia algebraniczne, równania i nierówności, układy równań, czy funkcje?

Są działy z których korzystamy codziennie np. liczby, procenty, pola figur, kąty nachylenia itd, da się to obrazowo opisać ale co z tematami abstrakcyjnymi? jak wyobrazić sobie przypuśćmy deltę i ich pierwiastki ? :/

9 odpowiedzi

+4 głosów
odpowiedź 13 czerwca 2015 przez Schizohatter Nałogowiec (39,600 p.)
W uproszczeniu masz trzy drogi przyszłości:

- praca czysto fizyczna, typu kopanie rowów
- praca manualna, ale wymagająca myślenia (stolarz, tokarz, szewc, spawacz, tego typu zawody)
- praca umysłowa - inżynier, humanista, nauczyciel

Na pierwszej drodze na pewno nie przyda Ci się żadna umiejętność liczenia.
Na drugiej drodze na pewno przydadzą się podstawy liczenia, a myślenia to już na pewno.
Natomiast na trzeciej drodze, zdecydowanie się przydadzą takie umiejętności. Jeśli nie liczenie, to abstrakcyjne myślenie. No ale jako inżynier to matematyka musowo.
1
komentarz 13 czerwca 2015 przez CzlowiekSkrypt Nałogowiec (26,340 p.)
Oj nie zgadzam się co do pierwszej wypowiedzi, remontowałem z bratem mieszkanie i dużo było liczenia, choćby proporcje piasku i wylewki, ile płyt dociąć, długość całkowita kabli w mieszkaniu itp, a praca typowo fizyczna. Wiedza co prawda z podstawówki ale potrzebna też :)
1
komentarz 13 czerwca 2015 przez Schizohatter Nałogowiec (39,600 p.)
A mi nie o taką pracę chodziło mówiąc typowo fizyczna i nie wymagająca myślenia. Miałem na myśli zawody - kopacz rowów, sprzątanie chodników itd. Whatever. Matma jest przydatna w codziennym życiu i tyle. W tym delta i pierwiastki - funkcje kwadratowe są wszędzie wokół nas.
+3 głosów
odpowiedź 13 czerwca 2015 przez criss Mędrzec (172,590 p.)
Nie chodzi o to, kiedy i czy w ogóle przydadzą ci się tak konkretne rzeczy. Kombinując, licząc, rozwiązując równania po prostu ćwiczysz mózg na tej samej zasadzie jak ćwiczysz mięśnie. A do czego ci się przyda mózg chyba nie muszę tłumaczyć? :D
komentarz 13 czerwca 2015 przez criss Mędrzec (172,590 p.)
Przecież nigdzie nie napisałem, że to ma być tępe klepanie zadań z podręcznika. Własna robota jest nawet znacznie bardziej rozwijająca bo zadania często zamykają się w schematach. Chociaż w sumie troche wyszedłem z tematu :D
+2 głosów
odpowiedź 13 czerwca 2015 przez krecik1334 Maniak (58,390 p.)
Prosty przykład - równania. Poruszany na filmie Mirosława Zelenta o HTML/CSS. Przypuśćmy że tniesz zwykły szablon do CSS'a i nie wiesz jaką długość mają mieć pewne elementy w odniesieniu do pozostałych. Wiesz jednak jaką długość ma kontener. Układasz prościutkie równanie, rozwiązujesz i po sprawie.
+2 głosów
odpowiedź 13 czerwca 2015 przez Strategiusz Dyskutant (9,220 p.)
edycja 13 czerwca 2015 przez Strategiusz

Funkcje matematyczne są podobne do tych w programowaniu. Weźmy y = 2x + 3.

y to to co funkcja zwraca

x to podawany argument do funkcji

2 i 3 to jakieś liczby wbudowane w funkcję.

Czyli w programowaniu byłoby to:

float function(float x)
{
   return 2 * x + 3;
}

Funkcje dzieli się na liniowe, kwadratowe itd. nie bez powodu, ale dlatego, że każda z nich inaczej wpływa na to jak zmiana argumentu zmieni wynik. Chyba spotkałeś się z określeniem, że coś wzrasta wykładniczo, logarytmicznie albo chociaż liniowo?

+2 głosów
odpowiedź 13 czerwca 2015 przez Dissio Mądrala (5,830 p.)
yyy , nigdy??

Niestety w szkole nie naucza Cie jak radzic sobie ze stresem, albo tworzyc swoja marke, ale juz takie pierdoly niestety tak. Oczywiscie jak ktos chce byc wielkim myslicielem, programistą GTA to niech sie uczy zaawansowanej matmy. Ale mi sie jeszcze nigdy np. nie przydał uklad rownan. Tak samo jak budze sie rano to nie logarytmuje :))

 

Aaale matematyke szanuje i mam respekt do osob ktore sa w niej b. dobre
komentarz 13 czerwca 2015 przez Kuba Stary wyjadacz (12,460 p.)
Respekt za respekt.
komentarz 8 kwietnia 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Ale mi sie jeszcze nigdy np. nie przydał uklad rownan.

A ile masz lat i czym się zajmujesz?

+1 głos
odpowiedź 13 czerwca 2015 przez artimal Gaduła (4,800 p.)
Czasami do plemion się nadaje. Dlatego jest obowiązkowa matma w szkole.
komentarz 13 czerwca 2015 przez artimal Gaduła (4,800 p.)
Przecież to była ironia kolego. Pokazująca jak bardzo nieużyteczne są rzeczy które się wciska uczniom w niewolniczym systemie szkolnictwa. To była swego rodzaju kpina, że nadają się jedynie do gry, bo innych zastosowań nie idzie znaleść.
0 głosów
odpowiedź 8 kwietnia 2016 przez Shiro Stary wyjadacz (10,300 p.)
Co prawda mało prawdopodobne jest ze oto Ci chodziło ale teoretycznie mógłbyś go wykorzystać w podobnej sytuacji do tej:Z dwóch miast A i B, odległych od siebie o 18 kilometrów, wyruszyli naprzeciw siebie dwaj turyści. Pierwszy turysta wyszedł z miasta A o jedną godzinę wcześniej niż drugi z miasta B. Oblicz prędkość, z jaką szedł każdy turysta, jeżeli wiadomo, że po spotkaniu pierwszy turysta szedł do miasta B jeszcze 1,5 godziny, drugi zaś szedł jeszcze 4 godziny do miasta A.
0 głosów
odpowiedź 8 kwietnia 2016 przez ReksetoDev Gaduła (4,530 p.)
dla programisty te dzialy to podstawa
0 głosów
odpowiedź 8 kwietnia 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

PRZYKŁAD 1:

Pracujesz w firmie Lets Deliver. Jesteś programistą (nawet bez studiów). Twoim zdaniem jest opracować taki system, który przyjmie 50 zamówień w ciągu jednej minuty. Dodatkowo musisz przekazać pracownikom najszybszą (niekoniecznie najkrótszą) trastę w takiej kolejności, aby temperatura dowożonego jedzenia nie spadła poniżej 36 stopni.

Aha mieszkasz w wielkim mieście, które jest podzielone na dzielnice. Dzielnic jest 30 pracowników rozwożących masz 5. Musisz tak wygospodarować odpowiednie klastry, aby każdy z dostawców otrzymał mniej więcej tyle samo miejsc do rozwożenia - ewentualnie, tak aby zostali przydzieleni do odpowiednich dzielnic, w zależności od tego, gdzie się znajdują.

PRZYKŁAD 2:

Twoim zadaniem jest zaimplementowanie kalkulatora obliczania kar naliczanych na człowieka, który podjął się ścięcia drzewa, w momencie, gdy już nie mógł zrobić tego legalnie. Oczywiście kod musi być jakościowy - nie ma mowy o milionie ifów - za takie coś jesteś dyscyplinarnie zwolniony wink

PRZYKŁAD 3:

Twórz za pomocą dowolnej bibliotegi graficznej animacje spadającej kropli na taflę wody.

PRZYKŁAD 4:

Spójrz sobie na http://species-in-pieces.com/ autor opisał kiedyś na swoim blogu, czy gdziekolwiek (nie pamiętam) w jaki sposób dochodził do tego żeby z zawsze 30 elementów stworzyć 30 zwierzaków.

 

Koniec przykładów. Teraz trochę prywaty. Właśnie po to są umysły ścisłe, by humaniści mieli na czym siedzieć, mieli czym się przemieszczać i co podziwiać. Masz myślenie typowego dzieciaka z gimnazjum, który uważa że matematyka, czy język polski nigdzie się nie przyda. Szukasz potwierdzenia i czekasz tylko jak ktoś Ci przytaknie, pogłaszcze po główce i powie z uśmiechem, że Tobie to wystarczy kopać rowy.

Jeżeli teraz uznasz, że do niczego Ci się nie przydadzą informacje przekazywane w szkole i sama szkoła to będziesz jak reszta - jak każdy inny średniak, szarak bez marzeń i wielkich planów na przyszłość. Oni nic w życiu nie osiągną poza stałą pensją na iście rozwojowym stanowisku przy kasie w sklepie czy innym podobnym obiekcie.

komentarz 8 kwietnia 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Poza tym, szkoła to biznes - jeśli utrzymujesz poziom - w zakresie nauki i sportu - to możesz otrzymywać za to wszystko niemałe pieniądze. Nauka w takim gimnazjum, liceum czy technikum wcale nie jest jakaś wyrafinowana i uczycie się w rzeczywistości tak niewielu rzeczy że tresowane małpy więcej potrafią.

Przy dobrych lotach, szkoła może okazać się pierwszą prawdziwą pracą - w niektórych przypadkach można miesięcznie otrzymywać nawet 900 zł, a są jeszcze stypendia jednorazowe. Stypendia burmistrza miasta, prezydenta miasta, starosty czy wojewody. Nagrody prezydenckie.

Podobne pytania

0 głosów
7 odpowiedzi 989 wizyt
pytanie zadane 9 marca 2016 w Offtop przez niezalogowany
0 głosów
1 odpowiedź 569 wizyt
0 głosów
2 odpowiedzi 858 wizyt
pytanie zadane 20 kwietnia 2016 w Offtop przez Paweł123 Nałogowiec (33,500 p.)

92,539 zapytań

141,382 odpowiedzi

319,476 komentarzy

61,928 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Kolejna edycja największej imprezy hakerskiej w Polsce, czyli Mega Sekurak Hacking Party odbędzie się już 20 maja 2024r. Z tej okazji mamy dla Was kod: pasjamshp - jeżeli wpiszecie go w koszyku, to wówczas otrzymacie 40% zniżki na bilet w wersji standard!

Więcej informacji na temat imprezy znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...