Dzień dobry Forumowicze,W bieżącym roku kalendarzowym zostałem magistrem, absolwentem jednego z uniwersytetów w Polsce na kierunku humanistycznym. Szczerze mówiąc, sytuacja zawodowa (jak się za pewne większość z Was domyśla) bez odpowiednich "znajomości" jest dosyć skomplikowana. Ja jednak nie chcę nad sobą się użalać i popłakiwać tylko mam zamiar wziąć się za siebie i podjąć ciężką pracę.
Po analizie wstępnych informacji o językach programowania oraz po przejrzeniu ofert na rynku pracy zdecydowałem się rozpocząć drogę nauki języka Java. W tym celu zakupiłem sobie książkę Bruce Eckela, Thinking in Java. Jednak na samym początku autor karze zapoznać się z podstawami programowania w języku C++. W tym celu skorzystałem ze świetnych filmów instruktażowych Pana Mirosława Zelenta. Jestem w trakcie przerabiania tego materiału, a sama praca, którą dotychczas mogłem wykonać dodaje mi satysfakcji i wiary w końcowy sukces. Codziennie dokładam kolejną cegiełkę, które razem stworzą dużą całość (mam taką nadzieję).
Jednak zastanawia mnie jedno: Skończyłem studia i wypada zacząć pracę. Chciałbym za jakiś czas aplikować na stanowisko testera oprogramowania. Czy zatem uczyć się w domu i zaryzykować kilka miesięcy bez pracy? Czy zapisać się raczej na kurs, który kosztuje 8tyś. PLN. Takiej sumy nie mam, ale mogę skorzystać z pożyczki 0%, która udzielana jest przez państwowy program rozwoju.
Proszę serdecznie o odpowiedź i z góry za nie dziękuję.
Pozdrawiam.