czy te uczelnią aż tak lepiej mnie nauczą
Studia to nie gimnazjum czy liceum.
Nie mam pojęcia jak pracodawcy na to patrzą.
Większości to nie interesuje. Jak wymagane jest wykształcenie wyższe w ogłoszeniu o pracę, a Ty je masz to okej. Napisałem "większości", bo są oczywiście wyjątki i zdarzają się firmy, które faworyzują absolwentów topowych uczelni.
Zależy mi przede wszystkim na wyciągnięciu jak najwięcej wiedzy z uczelni i zdobyciu jak najlepszej pracy.
Jedno z drugim się gryzie i to dość mocno. To co zdobędziesz na uczelni do "najlepszej" (nie wiem jak to interpretować) pracy nie wystarczy, o ile wystarczy do jakiejkolwiek. Jak chcesz się rozwijać jako programista to masz uczyć się sam i klepać kod, dokumentując swoją wiedzę poprzez wykonywane projekty (i to już jest coś, co pomoże Ci z pracą).