W dzisiejszych czasach? To bardzo niedoceniane (finanse w stosunku do innych stanowisk) stanowisko, gdzie lapie sie poczatkujacych aby robili za codemonkeys.
Czyli poczatkujacy, od wszystkiego, za psie pieniadze. Oczywiscie sa wyjatki - w zaleznosci od firmy. Jezeli zaczynasz jako junior - najlepiej to robic za granica (zdecydowanie wyzsza kultura pracy). Acha i awans z tego stanowiska nie polega na tym ze nauczylem sie juz duzo i w sumie moglbym dostawac wiecej, tylko mentalna PEWNOSC, ze panowie albo placicie tyle i tyle albo do widzenia bo wlasny projekt/firma lub konkurencja - zwlaszcza w polsce.
Zreszta jak spelniasz liste jedrasa, to nie daj sie robic jako junior lyko idz na webdeva od razu (z juniorami chodzi o to aby przyoszczedzic, a tak naprawde wiedze najczesciej maja - no chyba ze chcesz sie uczyc to jasno to powiedz, ze to i to znasz a to i to chcialbys wziasc an warsztat). W czasach gdzie ludzie sa rozchwytywani, bardzo czesto ci co cos tam robili wczesniej od razu ida w nowej firmie na webdeva.
@bartek-koduje - taki ktos to jest administrator, webmaster to opiekun witryny ale taki, ktory potrafi zajrzec w kod i cos sensownego z neigo wywnioskowac - czyli strona nie dziala i wiesz ze to np baza albo skrypt sie schrzanil. Ma tez najczesciej jakies pojecie o SEO i SEM.