Dzień dobry wszystkim forumowiczom,
od półtora miesiąca uczę się programowania w języku Java. Pierwsze kilka tygodni było dla mnie mega zabawą, gdyż każdego dnia widziałem progres, teraz pogubiłem się totalnie. Nie widzę progresu, rzeczy, które wcześniej już dobrze rozumiałem, nagle stały się dla mnie zawiłe. Wydaje mi się, że zwyczajnie idę nieefektywną drogą i zamiast siedzieć i kodować, zaśmiecam sobie głowę problemami niepotrzebnymi mi na tym etapie nauki.
Moja nauka opiera się na kursie online od team treehouse oraz książce "Java. Podstawy." Hortsmanna. Mam do dyspozycji 3h dziennie (uczę się po pracy, sam zajmuje się gospodarstwem domowym, więc to jest maksymalna ilość czasu). Moim celem jest zdobycie pracy jako junior java developer w marcu 2018. Jestem zdeterminowany i gotowy na ciężką pracę, tylko..
Tu się rodzi moje pytanie. Jak uczyć się javy EFEKTYWNIE, niekoniecznie wygodnie? Czy kurs online jest mi do tego potrzebny, czy pisać własny kod od samego początku i rozwiązywać napotkane problemy, po drodze uzupełniając wiedzę materiałami z książki?
Jaki według was jest najlepszy sposób? (powtarzam, że nie musi on być wcale komfortowy).
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję z góry za odzew :)