Witam serdecznie.
W swoim życiu stawiam na pierwszym miejscu samorozwój- jestem osobą podatną na zachwyt osobami z nieprzeciętną inteligencją i zawsze wywierały silny wpływ na moje nastawienie do życia.
Od niedawna zrozumiałem, że wymienione powyżej osoby łączy wspólna cecha- dokonały czegoś ponadprzeciętnego w życiu (bądź są w czymś ekspertami) i w społeczeństwie (w trakcie rozmowy) poprzez swoją osobowość i sposób prezencji wyróżniają się.
Nieustannie przebywając wśród towarzystwa mam wrażenie, że sprawiam swoją osobą wrażenie naiwniaka. Mam świadomość tego, że ludzie z czasem przebywając ze mną ukazują swoją pełną dominację nad mną. Z drugiej strony mam poczucie, że poprzez swoje umiejętności szybkiego uczenia się (nigdy w szkole nie miałem problemu z nauką) i silne związanie z informatyką oraz mocnym zaparciem na rozwój - (między innymi zrzuciłem 35 kg w ciągu 3 miesięcy) nie jestem osobą, która powinna być traktowana jak idiota.
Zapewne będą pojawiać się komentarze z Waszej strony, że możliwy jest problem z otoczeniem, a nie ze mną, ale czy właśnie społeczeństwo nie wytacza pewnych standardów?
Dlatego moje pytanie brzmi- w jaki sposób można wzbogacić swoją prezencję? jak zachować dystans nawet podczas zawierania bliższych relacji (jak znajomość z kolegami) w jaki sposób osiągnąć szacunek wśród ludzi?
Oprócz tego zastanawiałem się, czy może nie wynika to z moich braków związanych z literaturą? Oglądam masę filmów i seriali, ale oprócz lektur szkolnych nigdy nie sięgałem po książki. Czy zatem polecacie jakąś rozwijającą literaturę? :D