Logiczne myślenie - trening

pytanie zadane 13 sierpnia 2017 w Rozwój zawodowy, nauka, szkoła, praca przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

Witam.

Jak trenujecie logiczne myślenie? Każdy z nas wie jak ważne jest logiczne myślenie nie tylko w pracy, ale też w codziennym życiu. Mózg pobudzany do regularnej pracy lepiej funkcjonuje na co dzień. Jakie macie sposoby na poprawę logicznego myślenia? Czy w ogóle uważacie, że takie treningi są potrzebne?

9 odpowiedzi

odpowiedź 13 sierpnia 2017 przez Kornelia Kobiela Nałogowiec (33,970 p.)

Cześć,

Na co dzień zajmuję się programowaniem, więc zgodzę się z tobą, że logiczne myślenie jest bardzo ważne. Jednak nie sądzę, żeby były mi potrzebne jakiekolwiek treningi. Spotykanie się z różną rangą problemów w pracy i hobbystycznym programowaniu jest bardzo rozwijające. Poza tym w wolnych chwilach gram w gry planszowe i papierowe RPG. Obecnie wychodzi tyle różnych tytułów i czasami tak bardzo trudnych do przejścia, że głowa mała. One bardzo rozwijają logiczne, strategiczne i nieszablonowe myślenie.

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

Zgodzę się z Tobą Kornelio, że codzienne programowanie jest treningiem dla naszych mózgów. Treningiem mózgu nie jest tylko logiczne myślenie, ale też pamięć podręczna, szybkość, koncentracja. Jeśli chodzi o wspomniane przez Ciebie gry RPG mogą być świetnym treningiem. Dziękuje Ci za odpowiedź.

PS. Zainteresował mnie temat gier papierowych i planszowych RPG. Strasznie lubię grać w gry RPG ale na PC. Jakie Ty gry planszowe i papierowe polecasz?

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Kornelia Kobiela Nałogowiec (33,970 p.)

Zarówno gry planszowe jak i RPG, to kwestia gustu. Jeśli chodzi o te pierwsze, to obecnie w wielu miastach powstają sklepy z grami, a przy ich okazji wypożyczalnie. Wtedy za niewielką kwotę można wypożyczyć i sprawdzić, czy nam się spodoba. Muszę nadmienić, że jest to dość kosztowne hobby. Ceny gier zaczynają się od kilkudziesięciu złotych za jakiś lajtowy tytuł, a kończą na kilkuset za pudełko. Wybierać można z róznych typów gier, mechanik, a nawet realiów i tematyk. Ciężko mi dobrać coś dla kogoś, o kim nie wiem nic. Moje ulubione tytuły to: Alchemicy, Listy z White Chappell, SmallWorld ( dość fajna i niezbyt trudna strategia na początek w klimacie zabawnego fantasy), Pupile Podziemi, Władcy Podziemii.

Z papierowymi grami RPG jest trudniejsza sprawa. Polega to z grubsza na tym, że są różne systemy, wybiera się jeden. Kupuje / drukuje podręczniki i jedna osoba ( zwana mistrzem gry ) wymyśla intrygi i historie dla graczy, natomiast pozostali tworzą swoich bohaterów i przeżywają swoje przygody. Znowu, jest wiele różnych systemów w różnych realiach ( post-apo, fantasy, steampunk, cyberpunk, gotyk, itp. ) i fajnie byłoby się na początek dowiedzieć, jak to jest jako gracz. Może w twoim mieście działa jakiś klub fantastyki, albo lokalna grupa RPG, która cię przygarnie. Na zasadzie, żeby zagrać w cokolwiek i sprawdzić, czy nam się to w ogóle podoba. Można się też wybrać na konwent fantastyki i wziąć udział w pojedynczej sesji. Pozdrawiam

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

Nigdy bym nie przypuścił, że bez PC da się grać w tak rozwinięte RPG. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Niestety u mnie w mieście nie ma takich grup :( , ponieważ mieszkam w mniejszym miasteczku. Ale bardzo się tematem zainteresowałem. Dziękuje Ci bardzo Kornelio :)

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Kornelia Kobiela Nałogowiec (33,970 p.)

To podpowiem ci, że te komputerowe RPG powstały właśnie na kanwie i mechanice papierowych. Dungeons and Dragons doczekało się wielu adaptacji komputerowych, jak chociażby Baldurs Gate. Podobnie jest z grą Wampir Maskarada i Zew Cthulu. Jeśli chcesz można też pograć online, są grupy np. na FB zrzeszające graczy.

odpowiedź 13 sierpnia 2017 przez marioosu Dyskutant (9,260 p.)

Mi brakuje jeszcze systematyczności, ale staram się często zaglądnąć i pogłówkować nad Łamigłówkami logicznymi (aut. Bogusz, Zarzycki, Zieliński). Wydaje mi się, że niektóre problemy wymagają innego niż tradycyjne podejścia do tematu i znajdowania innych dróg do rozwiązania. A nawet jeśli by nie wpływały na "logiczne myślenie", to czasem są świetną zabawą.

Polecam także trudniejsze sudoku, szachy lub inne gry wymagające myślenia. Z mniej "nudnych" nawet gra w Tabu czy Czarne historie, gdzie musimy myśleć nad rozwiązaniem zagadki, są imho rozwijające.

Czy w ogóle uważacie, że takie treningi są potrzebne?

Często się nad tym zastanawiałem, aż doszedłem do wniosku, że nigdy nie zaszkodzą :)

1	komentarz 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.) Fakt sudoku i szachy świetnie rozwijają. Z łamigłówek mogę polecić jeszcze 250 łamigłówek i zagadek logicznych, czyli fitness dla umysłu można się pobawić.

odpowiedź 6 marca 2018 przez Beginer Pasjonat (22,110 p.)

Przy nauce, pracy umysłowej - jaką jest programowanie nie ma lepszego, naturalnego sposobu na podniesienie sprawności umysłu i koncentracji jak wysiłek fizyczny - relaksujący sport, gimnastyka, marsz,, proste ćwiczenia (choćby przysiady). Wszystko przy otwartym oknie, a już najlepiej na świeżym powietrzu.

Programowanie jest najwyższą formą wysiłku umysłowego, nie trzeba szukać dodatkowego treningu (samo w sobie jest treningiem). Odradzał bym zasiadania do szachów - już lepiej jakiś lekki pasjans (np.FreeCell).

Przy zbyt jednostronnym, intensywnym wysiłku umysłowym można się "wypalić zawodowo" będąc jeszcze w szkole - jak pisał jeden z kolegów.

Dla relaksu, zresetowania. zachowania równowagi psychicznej najlepszy jest sport, kino, spacer z psem, jakaś firma zabawy.

odpowiedź 13 sierpnia 2017 przez andrut Użytkownik (870 p.)

Ostatnio czytałem artykuł, że granie w pracy pozwala być bardziej kreatywnym i wzmaga sprawność intelektualną... Wręcz jest to konieczne :D
http://www.antyradio.pl/Technologia/Gry/Naukowcy-udowodnili-ze-trzeba-grac-w-pracy-16509

Ja osobiście też korzystam w przerwach od komputera z piłeczki - odbijam ją sobie od ściany (jest bardzo miękka, więc nie hałasuje, a jednocześnie nigdy do końca nie wiadomo, w którą stronę się odbije). Podpatrzyłem to u Dr. House'a ;)

1	komentarz 13 sierpnia 2017 przez szacho Gaduła (3,840 p.) Spróbuj żonglowania w takim razie ;]

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Benek Szeryf (90,560 p.)

Też polecam żonglerkę. Czasem wychodziła mi kaskada 5. piłeczkami.

odpowiedź 13 sierpnia 2017 przez m4sk1n Pasjonat (16,900 p.)

Znając jakiś język programowania na tyle, aby nie był on przeszkodą, a jedynie narzędziem pracy, może Ci pomóc nauka algorytmiki i rozwiązywanie zadań z tym związanych. No i ćwicz skupienie.

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

Jaką masz metodę na ćwiczenie skupienia i koncentracji?

komentarz 13 sierpnia 2017 przez m4sk1n Pasjonat (16,900 p.)

U mnie z tym właśnie jest najgorzej, u mnie na koncentrację pomagają tylko leki… :D

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

A jakie to masz leki na koncentrację jeśli można wiedzieć?

komentarz 13 sierpnia 2017 przez szacho Gaduła (3,840 p.)

Niektóre rośliny są równie skuteczne, a nawet mocniejsze niż leki, polecam ilex guayusa, yerba mate, rooibos, gotu kola, shankhapushpi i zwykłe zielone herbaty. Na leki jeszcze przyjdzie czas...

komentarz 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

Jasne, że naturalne rzeczy są lepsze i równie skuteczne co leki a przede wszystkim zdrowsze , ale jestem ciekaw to za leki kolega m4sk1n ma na myśli.

komentarz 13 sierpnia 2017 przez m4sk1n Pasjonat (16,900 p.)

Ciężka sprawa, mam Zespół Aspergera, z tego powodu mam ogromne problemy ze skupieniem… Nie biorę nic bezpośrednio na koncentrację, swoją drogą to nie miejsce na rozmowy o tym. XD

odpowiedź 14 sierpnia 2017 przez event15 Szeryf (94,320 p.)

Ucz się łaciny ;) jest opinia, że nic tak dobrze nie uczy logiki, jak łacina :) No i oczywiście, przejdź kurs matematyki i logiki, aż do dyskretnych ich form :) w końcu logika to dział matematyki.

1	komentarz 6 marca 2018 przez andrut Użytkownik (870 p.) Właściwie, to logika jest działem filozofii. A przynajmniej tak było u początków :) Ale jak znam życie to, jest w matematyce taki dział...

1	komentarz 6 marca 2018 przez event15 Szeryf (94,320 p.) Wiedzieć, że logika jest działem filozofii, a nie wiedzieć, że jest działem matematyki...

odpowiedź 3 października 2017 przez dzideos Obywatel (1,320 p.)

Jeżeli chodzi o suplementy.

Miłorząb japoński, muira puama, b-complex obowiązkowo z b12, acetyl-l-karnityna, jabłczan magnezu i ewentualnie noopept, ale to większy kaliber i nie wypada mi polecać.
Zacznij od b-complex, mi bardzo pomogło bo najwyraźniej miałem braki. Muira puama ma efekt uboczny w postaci zwiększonego popędu seksualnego i podobno ma również działanie antydepresyjne. W sumie dodałbym jeszcze taki suplement jak logiq czyli gotu kola i brahmi. No i tran nie zaszkodzi, zwłaszcza jeśli jadasz mało ryb. Ze standardowych, ogólnodostępnych produktów podobno gorzka czekolada i orzechy ogółem mają pozytywny wpływ na umysł.
Swoją drogą jeżeli chodzi o zwiększenie zdolności intelektualnych to nieoceniona jest nauka języków obcych, ale i gra na jakimś instrumencie(osobiście jestem fanem klawiszy, uczę się grać) plus jakieś czynności typowo zręcznościowe- żonglowanie czy granie w tenisa stołowego. Poleciłbym też taką aplikację jak mensa academy, jedna z najlepszych do ćwiczenia umysłu, ale ciężką ją znaleźć obecnie, jak coś to mam jeszcze gdzieś instalkę na androida.

Poprawa koncentracji:

Phenibut sprawdzi się, nopept, też ja stosuje 5htp, tryptofan, salbutiamina i pea na allegro użytkownik Marcepan001 ma bardzo duży wybór i różne pojemność i co najważniesze co się tyczy nopeptów to to że czuć działanie. Jeżeli chodzi o adaptogeny ziółka to polecam ashwagande, różaniec górski

noopept działa średnio, modafinil działa dobrze ale jest na receptę w PL

odpowiedź 13 sierpnia 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

odpowiedź 3 października 2017 przez Vickul Stary wyjadacz (12,850 p.)

Odświeżam temat dzięki koledze, który zadał mi ciekawe pytanie. Powiedział mniej więcej tak, żeby został programistą trzeba logicznie myśleć a czy logicznego myślenia można się nauczyć podczas nauki programowania? On sam jest w separacji z matematyką od lat dziecięcych i nie wiem co mam mu właściwie odpowiedzieć? Czy myślicie ,że jak ktoś może się nauczyć logicznie myśleć wraz z nauką języka programowania? Jakie macie zdania na ten temat bo jestem bardzo ciekawy. Moim zdaniem trzeba mieć oleju w głowie, żeby zostać programistą, i byle kto nim nie zostanie. Nie same dobre chęci się liczą. A wy jak sądzicie?

komentarz 6 marca 2018 przez andrut Użytkownik (870 p.)

Przysłowiowy olej w głowie trzeba mieć...

Ale na pewno da się zostać programistą "wyrobnikiem", który po prostu robi co mu każą i nic ponad to.
Myślę, że nie każdy musi stać się ekspertem - wielu pozostanie na poziomie bycia rzemieślnikiem w programowaniu (nie mylić z wyrobnikami).
Ja sam (póki co) dążę do bycia rzemieślnikiem. Do eksperta to mi daleko jak stąd na Księżyc...