Wybór między dwoma książkami na początek

Question

Cześć, zaczynam przygodę z językiem programowania c++. Zastanawiam się nad dwoma tytułami. Przeanalizowalem wasze forum i wyciągnąłem dwa tytuły;

• C++. Przewodnik dla początkujących
  Autor: Alex Allain

• Język C++. Szkoła programowania. Wydanie VI
  Autor: Stephen Prata

Która jest lepsza na początek i dlaczego?
Słyszałem ze ta druga jest bardzo fajna ale trzeba mieć juz wcześniej styczność z programowaniem. Bawilem sie w to dwa lata temu troszeczkę ale nic już kompletnie nie pamiętam, podobnie jak z htmlem :/ A więc podsumowujac: Ktora książka na początek dla całkowicie poczatkujacego i dlaczego? I czy książki są napisane "aktualnie" ?

Answer 1

Cześć

Czytam właśnie książkę Praty, i z całego serca mogę Ci polecić!

Wszystko opisane w sposób przystępny, wiedzę poznajesz stopniowo, wszystko przemyślane.

Co do twojego argumentu:

Słyszałem ze ta druga jest bardzo fajna ale trzeba mieć juz wcześniej styczność z programowaniem

Powiem Ci z własnego doświadczenia, że nie trzeba :D Ja książkę kupiłem po kilku odcinkach Pana Mirosława Zelenta (konkretnie po poznaniu instrukcji warunkowych) a książke rozumiem :D

Owszem - książka jest trudna, bo przeznaczona dla studentów (?), ale można się z niej sporo nauczyć. Szybko znajdziesz potrzebne informacje i wogóle, a dzięki zadaniom na koniec każdego działu - utrwalisz swoją wiedzę :D

Dodatkowo: książka Praty porusza C++11 (co prawda jest już C++14, ale cóż...) co jest ogromnym plusem.

Powiem Ci tylko tyle: zastanów się czy programowanie to twój życiowy cel, a C++ naprawdę lubisz. Ja po przeczytaniu ok. 100 stron zrobiłem sobie pół roczną przerwę - żałuje :D

Podsumowanie: Książka jak najbardziej warta uwagi i POLECAM!

PS: Co do drugiej książki - to nawet o niej nie słyszałem :D

Masz jakieś pytania? Pytaj! Służę pomocą :D

Comments

Dzięki wielkie za odpowiedz! Aktualnie ide do trzeciej Gimnazjum, nie ukrywam,, że ambicje mam duze bo programowanie to mój cel życiowy od małego(na początku chcialem robić "coś" z komputerami ale teraz już wiem :P) nie jestem do końca pewny języka programowania... na razie będę próbował c++ a potem spróbuję jave być może :P Myślisz ze dla idącego do trzeciej klasy gimnazjalisty ta książka będzie dobra? Nie ukrywam że matematyke na moim poziomie mam w małym paluszku :P

---

Jak kupiłem książkę kiedy kończyłem 2 gimnazjum :D (to znaczy rok temu) I jak najbardziej sądzę, że jest dobra :D

Trzeba poświęcić jej trochę czasu bo do najmniejszych nie należy (ponad 1150stron), ale po przeczytaniu i zrozumieniu będziesz mógł z czystym sercem powiedzieć: ,,Umiem C++!"

A co do twojego zdecydowania dot. języka: próbój :D Według mnie - dzięki tej książce szybko polubisz C++ ;)

Answer 2

Polecam książkę Szkoła programowania Praty bo jest to świetna książka, przejrzyście napisana i na prawdę warta uwagi. Polecam sięgnąć. Co do tego że trzeba mieć styczność z programowaniem to nie wiem jaki jest twój poziom ale moja opinia jest taka że najlepiej zacząć od filmów pana Zelenta na YouTube bo tam masz wszystko świetnie nie tylko opowiedziane ale i pokazane, jak już przez nie przejdziesz możesz się spokojnie brać za tę książkę. Jeżeli nie oglądniesz to też powinieneś dać radę ale polecam filmy. Co do tej drugiej to nie znam więc się nie wypowiem.

Answer 3

Cześć,

ja polecam nauczyć się pierw C.

Jeśli myślisz o pracy programisty w C++ to C da Ci dobre podstawy, zrozumiesz jak działa komputer, a C++ później będzie o wiele bardziej przejrzysty.

Innym argumentem jest to że praktycznie wszystkie oferty pracy dotyczące C++ wyglądają tak, że szukają programistów znających C i C++. Pamiętaj również o tym, że obecna technologia postawiona jest praktycznie na C i C++ (Język C ma 40 lat) i powoli wypierają ją frameworki, ale nim to nastąpi to jeszcze minie nie jedno pokolenie ;)

Polecam książki: Język C. Kompendium wiedzy, Stephen G. Kochan oraz klasyczny "Język ANSI C - B.W. Kernighan, D. M. Ritchie"

W języku C nic już się nie zmienia od 2011 roku (dotyczy to również C++).

Wiem, że trochę nie na temat, ale ja tak zrobiłem i mówię to z doświadczenia i warto wziąć to wszystko pod uwagę :)

To moje subiektywne zdanie pamiętaj :)

Comments

ja polecam nauczyć się pierw C.

A ja nie polecam. Nie ma to żadnego sensu.

Jeśli myślisz o pracy programisty w C++ to C da Ci dobre podstawy, zrozumiesz jak działa komputer, a C++ później będzie o wiele bardziej przejrzysty.

Jeśli myślisz o pracy programisty C++, to lepiej naucz się C++. A co ma akurat C do zrozumienia działania komputera - pojęcia nie mam. "Przejrzystość C++" również nie "wzrośnie" po kursie C, a wręcz odwrotnie - próbując kalkować nawyki C w C++, dostajemy kod, z którym nikt poważny nie chce mieć do czynienia.

W języku C nic już się nie zmienia od 2011 roku (dotyczy to również C++).

Wait, what...? Słyszałeś może o C++14 i C++17? ;)

---

@dragan

Tak jak pisałem to moja subiektywna opinia. Co do C++ 14 i C++ 17 to masz rację, przeoczyłem to, jednak nie są to zmiany zauważalne dla początkującego.

Co do lepszego zrozumienia działania komputera to w C bardziej skrupulatnie zarządzasz pamięcią i masz inne spojrzenie na to niż w C++.

Co do pracy to możesz pracować z kodem, który jest już napisany i sam C++ już Ci nie pomoże :)

---

Tak jak pisałem to moja subiektywna opinia. Co do C++ 14 i C++ 17 to masz rację, przeoczyłem to, jednak nie są to zmiany zauważalne dla początkującego

Neext

jednak nie są to zmiany zauważalne dla początkującego

Co przez to rozumiesz? Jak początkujący w nowym języku ma zauważyć zmiany wprowadzone w jednym z najnowszych standardów skoro nie zna nawet składni tego iż języka, bo przecież jest początkujący?

Możesz mi to wytłumaczyć w sposób subiektywny?

---

W porównaniu gdyby się uczył wg standardu C++ 11

---

Przytoczę tu zmiany wprowadzonę w C++11:

-ujednolicenie składni inicjalizacji listą,

-automatyczne wnioskowanie o typie zmiennej ze słowem auto,

-inicjalizacja składowych wprost w definicji klasy,

-zakresowe pętle for,

-metody domyślne i usunięte,

-delegowanie konstruktorów,

-dziedziczenie konstruktorów,

-specyfikatory override i final sterujące polimorfizmem hierarhii klas,

-wyrażenia lamba,

-szablon function,

-referencje do r-wartości,

-wyliczenia z określonym zasięgiem,

-szablony unique_ptr i shared_ptr,

-słowo decltype,

-synonimy szablonów,

-szablony o zmiennej liczbie parametrów,

-nowe klasy w bibliotece STL (mam na myśli szablon tuple, czy biblioteki wyrażeń regularnych regex),

-pamięć lokalna wątku - thread_local czy też biblioteki takie jak atomic czy thread,

Reasumując, nowy standard znacząco poprawia użyteczność i solidność kodu C++ nie tylko z punktu widzenia ​​​​​​POCZĄTKUJĄCYCH, ale i z perspektywy ekspertów.

Nadal sądzisz, że są to zmiany niewidoczne dla początkujących? (Sam powiedziałeś:

W porównaniu gdyby się uczył wg standardu C++ 11

).

 

 

---

Nie zrozumiałeś mnie,

Rozdzielam C i C++ a w mojej wypowiedzi wskazałem na C++11

---

Co do C++ 14 i C++ 17 to masz rację, przeoczyłem to, jednak nie są to zmiany zauważalne dla początkującego.

No nie wiem. Wydaje mi się, że taki np. std::filesystem nie jest zarezerwowany tylko dla ekspertów. ;)

Co do lepszego zrozumienia działania komputera to w C bardziej skrupulatnie zarządzasz pamięcią i masz inne spojrzenie na to niż w C++.

Podstawowe mechanizmy zarządzania pamięcią w C i C++ są takie same. Z tą różnicą, że C++ jest bardziej bezpieczny i wygodny (zmienne referencyjne, nullptr, brak niejawnej konwersji z/do void*, mechanizmy wspierające RAII).

Co do pracy to możesz pracować z kodem, który jest już napisany i sam C++ już Ci nie pomoże :)

W takich przypadkach wciąż jest miejsce na to, żeby porzucić legacy-code lub przynajmniej go ograniczać. Zgodzę się jednak, że nie wszędzie.

@WireNess - po co tak agresywnie? ;)