Dobry wieczór.
Mam zamiar zainstalować sobie Linuxa. Podejście kolejne. I jak to przy każdym podejściu... instalacja.
Linux ma działać zaraz obok Windowsa 7.
I oto moja historia.
Dysk 1 (SSD) na którym jest Windows 7 i całe jego bajery. 120GB, niemalże cały zajęty.
Dysk 2 (HDD) podzielony na 3 partycję. Powiedzmy, że A, B, C.
Na A mam swoje pliki, na B dokumenty i C planowo ma być na Linuxa (na starcie mu dałem 40GB, nie wiem czy nie za mało?) Do plików nadal będą partycje A oraz B.
Przy wyborze miejsca instalacji mam do wyboru każdą partycję. Rozumiem, że wybieram C, a instalator to sobie sam podzieli?
Co natomiast z miejscem gdzie ma być zainstalowany program rozruchowy? Partycja C, dysk HDD czy może dysk SSD, a on sobie zrobi odpowiedni podział rozruchowy na 7 i Linuxa?
Całość instalowana jest z pendrive (UEFI). Czy w tym przypadku nie uszkodzi mi plików Windowsa?
Każda pomoc będzie na wagę złota!