Witam,
Chcę, żeby klient sam obsługiwał swoje teksty. Czy odnośnik z plikiem w pdf-ie, to według Was dobre rozwiązanie? Chodzi o to, żeby nie poprawiać co chwila tekstów w html w akapitach. Klient przysyła poprawiony tekst, ja go tylko podmieniam w katalogu, np. .../teksty
Klient, to oczywiście pojęcie hipotetyczne. Na razie tworzę pierwszy szablon i szukam dobrych rozwiązań.