Witam. Zostało niewiele czasu, a ja jestem nadal w kropce. To, że chcę iść na informatykę to pewne, ale mam problem co do kwestii który wydział wybrać. Mianowicie, interesuję się programowaniem wysokopoziomowym, tworzeniem aplikacji, programowaniem webowym już mniej, kryptografią, AI i sieciami neuronowymi, szukaniem rozwiązań. Chciałbym iść na kierunek, który pomoże mi w nauce myślenia, rozwiązywania problemów. Podobno na W4 jest dużo informatyki związanej z IoT, które mnie aż tak nie interesuje, a na W8 jest zbyt łatwo, uczą gotowych rozwiązań, klepania kodu do korpo. Tutaj wchodzi W11, gdzie myślę, że czułbym się całkiem dobrze, jednak boję się, że stracę na praktycznej wiedzy. Programowania będę uczył się głównie we własnym zakresie, ale chciałbym żeby studia nauczyły mnie myślenia, pomogły w rozwoju, a nie nauczyły gotowych rozwiązań. Z drugiej strony 7 semestrów matematyki i algorytmów bez zajęć z programowania typowo praktycznych aplikacji też mi się nie widzi
tl;dr
Czy WPPT pomoże mi w karierze Software Engineer'a i nauczy więcej niż 30 algorytmów sortujących czy iść na WIZ i mieć więcej do czynienia z językami wysokopoziomowymi ale potem kopiować gotowce z GitHub'a?