Laptop Acer Aspire R5-571T. Na baterii działa cały czas świetnie, procesor działa bez zarzutu. Na zasilaczu działa masakrycznie, tzn. gdy podłączam rozładowanego laptopa do zasilacza do poziomu 40% baterii laptop działa jak stary sprzęt, przycina się, klatkuje filmy, działa ociężale (menedzer zadań pokazuje wydajność procesora 0,5GHz) natomiast gdy zostanie przekroczona magiczna bariera 40% laptop nabiera mocy i procesor działa na wydajności ponad 2,00GHz. Tak sie dzieje tylko przy zasilaniu z sieci na baterii dziala dobrze. Aktualizacja BIOSu nic nie dala, plany zasilania i baterii pozmieniane na najlepszą wydajność, minimalna wydajnosc procesora ustawiona na 100% i nic.