Studia w Warszawie - dylemat po maturze

Question

Witam wszystkich.

Niedawno napisałem maturę. Bardzo solidnie do niej się przykładałem, przede wszystkim z matematyki i informatyki. Również przez 3 lata edukacji w liceum nigdy z tych przedmiotów sobie nie odpuszczałem i byłem przygotowany na każdą lekcję. Bardo zależało mi na dobrym wyniku z matury. Niestety, byłem chyba zbyt ambitny i niestety raczej nie osiągnę takich wyników aby dostać się na publiczną uczelnię w Warszawie. Z tego co się orientuje to jedyne publiczne to UW oraz PW, jednak bez indeksu, podobno jest bardzo ciężko się dostać (na IT) nie wspominając o utrzymaniu się tam. Pewnie ktoś spyta - dlaczego Warszawa? Właśnie dlatego, że mam już studiujące rodzeństwo w tym mieście, mamy wspólne mieszkanie dlatego studia gdziekolwiek indziej byłyby nieopłacalne. Ponadto mam całą rodzinę na Podlasiu, co jest kolejnym atutem wyboru tego miasta.

Pozostaje mi jedno wyjście - studia na uczelni prywatnych. Niestety, te są drogie... Starałem się jak mogłem żeby dostać się na publiczną, aby odciążyć rodziców lecz jednak chyba nie mam wyjścia. Jeśli studia prywatne to co byście polecili?  Mój tata jest za PJATK, jednak nie wiem co myśleć o tej uczelni bo w internecie bywają skrajnie różne opinie. Czytałem również o WSTI, WWSI oraz WSISiZ, jednak nigdzie nie potrafię znaleźć wystarczająco dużo informacji żeby stwierdzić na którą jest najlepiej pójść. Zależy mi na studiach gdzie są również jakieś koła czy wykłady dla osób chcących rozwijać się, poznawać nowych ludzi oraz pogłębiać swoją wiedzę. Dodam, że chodzi mi o studia głównie uczące programowania i rzeczy tego pokroju, ponieważ jest to moja pasja i chce z tym wiązać przyszłość.

Za każde odpowiedzi z góry bardzo dziękuję. Pozdrawiam!

Comments

W Warszawie jest jeszcze Wojskowa Akademia Techniczna i są tam studia cywilne.

---

no i SGGW

---

tak jak napisał kolega na samej górze WAT, jest naprawdę dobrą opcją, a jest tam się o wiele łatwiej dostać niż na polibudę czy uniwerek.

Answer 1

Szczerze? Jeśli chcesz być programistą, to studia są zbędne (no chyba, że bardzo chcesz - nowe znajomości, imprezy, może trafi się dobry proefesur który cię naprowadzi na dobrą drogę IT itp). Pracowałem w firmie z ludźmi po liceum, studia ekonomiczne itp. Mało kto po IT. Studia są dobre, bo można nabyć praktyki, ale czy warto? Nauczysz się podstaw C++, Javy, może webowych języków, ale jednak niewiele jak na 3,5roku.

Mam nadzieję, że dobrze mnie zrozumiałeś. Pozdrawiam ;)

Comments

Zgadzam się z Tobą, jednak jestem osobą, która woli mieć stabilny fundament, kto wie czy brak wyższego wykształcenia będzie jedynym niespełnionym warunkiem postawionym przez dobrego pracodawcę? Poza tym, takie pytanie z ciekawości, jak pracodawcy zatrudniają takie osoby po liceum, które nie mają praktycznie żadnego doświadczenia? Dokładniej na przykładzie mówiąc,  chodzi mi o to, że ostatnio miałem rozmowę o staż i w tamtej firmie jest milion różnych silników do zarządzania treścią, bazami danych, sklepem itrenetowym itd. Poznanie takich narzędzi pochłania wiele czasu przez co taka osoba nie jest produktywna dla danej firmy.

---

Mój znajomy, zamiast wkuwać matme uczył się Wordpressa, różnych frameworków i teraz ma robote, skończył technikum.

Druga sprawa, mit który często pojawia - wymagane wykształcenie. Wymagane? No nie do końca. Jak masz inżyniera, czy tam magistra to możesz sobie powiesić nad łóżkiem lub mamie się pochwalić ;) Pracodawca zadaje parę pytań. O ile nie piszesz podania na stanowiska senior developer, to pytania będą w stylu: znasz gita? znasz język x? W jakim stopniu? Jakieś projekty?(I tu jest twoje doświadczenie, zrób projekt niekomercyjny, aby pochwalić się wiedzą) Dobra, damy panu znać mailowo lub telefonicznie.

Jeśli nie będziesz czegoś umiał to nie przyjdzie dwóch seniorów i cie nie ukrzyżują ;) Rozmowa o prace to nie egzamin, wystarczy podejść do tego na luzie, ja staż znalazłem bez większych problemów ---> szukaj staży w mniejszych firmach. To dobra trampolina.

Co do studiów, to można poznać dużo osób, pasjonatów. W technikum mniej można takich znaleźć :P

Zaczynaj od juniora, programista musi myśleć, jak to potrafisz, to już połowa sukcesu, plus język jakiś.

A, i  programowanie musisz lubić. Nie traktuj tego jako sposób zarobku, nie myśl o kasie. Ludzie mają wymagania na początek 6k na start xD

Answer 2

Wiem, że pytanie trochę nieaktualne i pewnie już Pan gdzieś studiuję, ale może jednak napiszę co się orientuję.

- na informatykę na UW jest bardzo ciężko się dostać (sam studiuję tam matematykę i myślę nad poprawianiem matury, żeby zacząć potem równolegle magisterskie z matematyki i licencjat z informatyki), natomiast co do utrzymania to ja wyznaję zasadę p. Zelenta "jeśli myślisz, że dasz radę, albo myślisz, że nie dasz rady - w obu przypadkach masz rację".

- spośród uczelni prywatnych to mam znajomego który inżynierkę z infy robił w jakimś zadupiu bodaj Bielsko-Biała, a potem magisterkę na PJATK. Teraz zarabia ponad 20k miesięcznie od kilku lat (a jak chce to może miesięcznie zarobić 30k). W tym roku skończy 32 lata. Nie wiem czy kończył liceum czy technikum.

Kiedyś w internecie spotkałem się z opiniami, że spośród 3 uczelni prywatnych informatycznych WIT,WWSI,PJATK to WIT jest najbardziej teoretyczny, WWSI najbardziej praktyczne a PJATK jest kompromisem między nimi, ale nie mam żadnej wiedzy na poparcie tych słów. Gdy byłem w liceum to moje liceum było w programie IT-Szkoła i tam były kursy dla licealistów od WWSI i rzeczywiście były one dość dobre do ćwiczeń, ale dowodów ani choćby wywodów historycznych skąd coś się wzięło w matematyce lub informatyce to tam niewiele było (chyba, że konkretny kurs był "historyczny" np. o historii kryptografii").

Najważniejsza rzecz - dlaczego już odpuściłeś, dlaczego już się poddałeś? Nie warto było Twoim zdaniem poprawiać matury żeby móc się przepisać na UW lub PW? Nadal warto to zrobić, jeśli nie w tym roku to za rok. Nigdy nie wiesz co Ci będzie w życiu potrzebne.