Mile widziałbym na studiach zagadnienia dotyczące sieci komputerowych i systemów operacyjnych, za to elektronikę/elektrotechnikę wolałbym pozostawić na poziomie technikum. Chętnie nauczyłbym się też programować, lecz nie jest już za późno na naukę od podstaw? Jaki język wybrać, by nie okazał się bezużyteczny kilka lat później? No i konkurencja już na tym etapie wydaje mi się ogromna.
Nauczyć się programować można na spokojnie w domowym zaciszu ;) Na naukę nie jest za późno, lecz jeśli liczysz, że nauczysz się na studiach programować to grubo się mylisz. Plus zależy jak bardzo chcesz nauczyć się. Bo możesz tylko chcieć - na przykład ja chce zostać lotnikiem, ale czuję, że bym się pewnie nie nadawał pod względem psychicznym - dlatego warto się pouczyć w domu. Plus czy warto iść na studia informatyczne. Jeśli jesteś pasjonatem infy to jak najbardziej, a jeżeli liczysz, aby zostać programistą i zarabiać 15k... No jeśli tak myślałeś to muszę cie sprowadzić na ziemię ;)
Serio, znam dużo osób co się pcha na informatykę, 5 osób na 1 miejsce, a po semestrze rezygnują, bo ciężko. Dlatego chcę, abyś ty sobie odpowiedział, co chcesz robić. Jak lubisz składać komputery, to z mojego doświadczenia, pracowałem z gościem, co studiował logistykę. Aby być serwisantem trzeba mieć wiedzę, możesz spróbować gdzieś się zatrudnić - to tak na marginesie.
PS.Nie zniechęcam cię do studiów, chcę ci pokazać realia polskich uczelni. Gdyby programowanie byłoby nauką tylko języka - uwierz mi, każdy by chciał być programistą :)