Skoro prezentacja na temat problemów milenijnych to zaproponuję rozwiązanie mojego ulubionego (po treści oczywiście) - hipotezy Poincarégo
Udowodnij, że każda trójwymiarowa zwarta i jednospójna rozmaitość topologiczna bez brzegu jest homeomorficzna ze sferą trójwymiarową, czyli brzegiem czterowymiarowej kuli.
Co ciekawe - problem ten udało się rozwiązać Grigorijowi Perelmanowi. Przysługiwała mu nagroda miliona dolarów, których odebrania odmówił - z tego co wiem to póki co jedyny w pełni rozwiązany i potwierdzony problem milenijny.
A tak na poważnie - chodzi Ci o jakieś trudniejsze zadania? Na poziomie gimnazjum fajne może być to:
Babcia i dziadek mają razem 140 lat. Dziadek ma dwa razy tyle, ile babcia miała wtedy, kiedy dziadek miał tyle ile babcia ma teraz. Ile lat ma dziadek, a ile babcia?
P.S.
Możesz dać im jeszcze zadanie: niech policzą sumę wszystkich liczb od 1 do np. 50 (ważne, żeby była to duża liczba :D), kto będzie najszybszy ten wygra. Sekret w tym, że nie trzeba tego liczyć całego - wystarczy zastosować sposób, który wg anegdotki zastosował w szkole (otrzymał identyczne zadanie) Carl Friedrich Gauss. Po prostu zauważył on, że sumy par liczb: pierwszej i ostatniej, drugiej i przedostatniej, trzeciej i trzeciej od końca itd. są identyczne, a jako że par liczb jest 25 i sumy takich par wynoszą 51, to suma wszystkich liczb to 51 * 25 = 1275 liczb :)
Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że nikomu by się nie chciało liczyć, ale daję jako ciekawostkę.