Mrowienie dotykając metalowej obudowy laptopa

pytanie zadane 18 kwietnia 2017 w Sprzęt komputerowy przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Witam.

Ostatnio kupiłem laptopa Asus X756U, ma on w metalową obudowę wśrodku(w sensie naprzeciw matrycy po otwarciu), i ładowarkę bez bolca od uziemienia. Gdy nie ładuje się wszystko jest w porządku, ale gdy ładuje się i z niego korzystam to obudowa mrowi, jest na niej napięcie i źle się z niego korzysta, i potem pulsują dłonie. Co zrobić napisać do Xkomu gdzie kupiłem laptopa(jest na gwarancji), czy może to "normalne"?

komentarz 18 kwietnia 2017 przez CzikaCarry Szeryf (75,340 p.)

Oczywiście trzeba to wysyłać na reklamację. Ja mam przebicie gdzieś na obudowie PC, prawdopodobnie 12V daje dupy, i jak dotykam nogami grzejnika i rękoma obudowy komputera to potrafi prądem popieścić :)

3 odpowiedzi

odpowiedź 18 kwietnia 2017 przez Evelek Nałogowiec (28,960 p.)

Sprawdź jakimś fazerem (próbnik napięcia) itp. czy to na pewno napięcie występuje na obudowie. Widocznie przebicie gdzieś masz w laptopie. Dobrze, że zasilacz napięcie obniża. Trzeba reklamować, bo to nie jest normalne i stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia.

Ewentualnie jeszcze sprawdź czy zasilacz działa poprawnie i obniża napięcie do takiego jak powinien. U mnie też jest napięcie np. w USB, ale tak niskie napięcie jest nieodczuwalne dla człowieka.

komentarz 18 kwietnia 2017 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Napięcie 8V. Dzwoniłem do x-komu i powiedzieli że będę musiał oddać do serwisu. Co ciekawe takich laptopów jaki mam ja już nie produkują więc, jeżeliby wymieniali to na coś lepszego.

komentarz 18 kwietnia 2017 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Kurcze no nie dobrze, byłem dzisiaj w mediamarkt i spośród różnych laptopów były 2(oczywiście inne niż mój) które na metalowej obudowie tak samo mrowiły jak mój, były one nowe na wystawie, więc coś jest nie tak. Jest to czasami wada fabryczna? Jakby się takiego kupiło dałoby się zareklamować?

komentarz 18 kwietnia 2017 przez Evelek Nałogowiec (28,960 p.)

A dlaczego nie? Zadzwoń na infolinię do producenta laptopa, on Ci udzieli więcej szczegółów.

komentarz 23 kwietnia 2017 przez marko Nałogowiec (29,150 p.)

Kolego @Evelek.

Dla ścisłości i nie żeby się wymądrzać.

U mnie też jest napięcie np. w USB, ale tak niskie napięcie jest nieodczuwalne dla człowieka.

Człowiek odczuwa przepływ prądu,jego wielkość (grożąca porażeniem) jest zależna od wysokości napięcia(oczywiście) ale bardziej od warunków środowiskowych,mam na myśli rezystancję.W bardzo sprzyjających warunkach,to 5V z USB może też wywołać odczuwalne "mrowienie",czyli przepływ prądu przez "dotykającego" urządzenie.

Jakie to są sprzyjające warunki? np.mokra podłoga w łazience ,stoisz boso.Twoja rezystancja jest na tyle mała że może skutkować,odczuwalnymi bodźcami nawet przy 5V.

Proponuję,nie robić eksperymentów w tym temacie i przyjąć do wiadomości że mogą być one niebezpieczne.

Wystarczy poczytać o napięciu dotykowym,warunkach środowiskowych oraz innych aspektach eksploatacji urządzeń elektrycznych.

komentarz 23 kwietnia 2017 przez Evelek Nałogowiec (28,960 p.)

Ok, ale tu już schodzimy wydaję mi się na marginalne sytuacje, chyba mało kto wchodzi np. z laptopem do wanny i dotyka potem USB. Troszkę poważniej... Zawsze mnie ostrzegano przed sytuacjami np. suszenie włosów od razu po kąpieli, a tym bardziej boso na podłodze. Warunki można by rzec "idealne", aby zagrozić swojemu życiu.

Inna sytuacja: można na próbę polizać językiem baterię 12V - również można zauważyć przysłowiowe "mrowienie".

Też się nie wymądrzam, ale pół roku pracowałem jako elektromonter i trochę z prądem już przeżyłem.

odpowiedź 18 kwietnia 2017 przez marko Nałogowiec (29,150 p.)

Cześć :)

Podstawą do tego co opisałeś,powinna być wizyta elektryka w Twoim domu.To że masz bolce uziemiające w gniazdkach,o niczym nie świadczy.Zmierzam ku temu,bolce uziemiające,wcale nie muszą być (a powinny)"uziemione".Szczególlnie dotyczy to starego budownictwa i wykonanej w niej "elektryczności" na "nowo".Zaproś do domu elektryka fachowca.On Ci powie i wytłumaczy.Taki powinien być elektryk.

Istnieje prawdopodobieństwo,że w domu wszystko "kopie".Ale nie panikuj,zaproś elektryka,do sprawdzenia.

komentarz 18 kwietnia 2017 przez niezalogowany

Warto zaznaczyć, że laptop najprawdopodobniej jest sprawny.

komentarz 18 kwietnia 2017 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Przecież napisałem że ładowarka do laptopa jest bez miejsca na bolec od uziemienia, czy w gniazdu jest bolec czy nie nie ma żadnej różnicy(ale nawiasem mówiąc mam sprawny bolec)

komentarz 19 kwietnia 2017 przez niezalogowany

Instalacja elektryczna nie opiera się tylko na bolcu zerującym.

komentarz 19 kwietnia 2017 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Gdyby ładowarka od laptopa miała miejsce na uziemienie pewnie żadnego problemu by nie było, ale nie ma i przez to występuje problem, coś w laptopie jest źle zrobione bo prąd przepływa przez obudowę.

komentarz 19 kwietnia 2017 przez RobertGardzinski Bywalec (2,460 p.)

Rzeczowa odpowiedź. Poczytałem trochę na elektrodzie, bo tam trochę bardziej się znają i wychodzi na to, że warto byłoby najpierw spróbować zmienić zasilacz na taki z bolcem. Jak dalej będzie kopało to elektryka zaproś. Mnie też kiedyś laptop kopał, ale tylko u mnie w domu, bo w akademiku instalacja ogarnięta.

komentarz 19 kwietnia 2017 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Też tam czytałem. To nie jest wina instalacji elektrycznej, bo gdzie indziej, jak w innych budynkach podłączam też mnie kopie, a co do zasilacza jak mam wymienić na zasilacz z bolcem? Dostałem oryginalny bez bolca, a nieoryginalny nie jest nigdy "idealny"(czytałem kiedyś o telefonach z nieoryginalną ładowarką, czasami nawet mogą wybuchnąć).

komentarz 20 kwietnia 2017 przez RobertGardzinski Bywalec (2,460 p.)

ASUS dołączał swoje zasilacze z bolcem do starszych laptopów jeszcze jakieś 6-7 lat temu. A te nieoryginalne zasilacze, które wybuchają to chińska myśl techniczna. Przed zakupem wystarczy poczytać opinie o zasilaczu i tyle.

komentarz 20 kwietnia 2017 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

Warto żebym jeszcze zasilacz kupował? Dzisiaj oddaje laptopa do gwarancji i po problemie.

komentarz 20 kwietnia 2017 przez RobertGardzinski Bywalec (2,460 p.)

Jak już tak postanowiłeś to oddaj na gwarancję i napisz czy problem minął.

odpowiedź 15 sierpnia 2022 przez paulsky Nowicjusz (140 p.)

Spróbuj odwrócić podłączenie zasilacza. W moim laptopie Lenovo z metalową klapą też czułem mrowienie, ale kiedy odwróciłem ładowarkę o 180 stopni to przestało. Wczesniej na mierniku pokazywało około 90v. Dodam, ze mam starą instalację z zerowaniem na bolcu.