Może nie jestem zbyt kompetentny, żeby się wypowiadać w tym temacie, bo też jestem początkujący, ale myślę, że robisz błąd, który popełnia chyba większość osób na początku. Ze swojej strony radzę odrazu brać się za jakieś projekty. Kiedy zaczynałem rok temu z programowaniem, to dużo czytałem, a tak zasadniczo niczego konkretnego nie robiłem. W końcu się zniechęciłem i powróciłem po jakimś czasie do tego od nowa. Teraz nie oglądam żadnych kursów, tylko robię jakieś póki co prymitywne "projekty" i uczę się tego co mi potrzeba. Dzięki temu po pierwsze - uczę się dużo szybciej. Po drugie - wiem, że umiem coś w praktyce. Po trzecie - nie tracę czasu na rzeczy, które póki co nie są mi potrzebne. Po czwarte - jestem dużo bardziej zmotywowany, bo widzę, że to co robię ma jakiś efekt. Przede wszystkim praktyka. Pozdrawiam ;)