A ty wierzysz? Wg. mnie temat jest poruszany bo się sprawdza. Umiejętność odczytywania czyjegoś stanu emocjonalnego po jego zachowaniu jest Twoim atutem. Widzę to np. podczas negocjacji z klientami lub swojej drugiej pracy...gdzie odczytanie samopoczucia delikwenta pozwala mi odpowiednio zareagować.
Podrapanie się po nosie, złapanie się za nadgarstek czy schowanie dłoni do kieszeni może (ale nie musi) być dla Ciebie jakiś sygnałem....
Czy słownik się przyda? Jak sam napisałeś, jest sporo książek na ten temat, więc... . No chyba, że to w ramach nauki.