10% czegoś poświęcasz hiszpańskiemu, a 85% zdrowemu odżywaniu… czyli non stop coś przegryzasz, a w przerwach między kęsami mówisz po hiszpańsku? ;)
Sorry, ale zawsze jak widzę tego typu paski postępu, to włącza mi się przyciężki sarkazm… a wszystko przez to:
http://theworstportfolioever.com/
W gruncie rzeczy kategorie bloga dałbym pierwsze, a wszelkie informacje o Tobie poniżej. Na blogu mimo wszystko bardziej interesująca jest treść, a dopiero potem autor ;)