Sam teraz studiuję informatykę - osób na roku mam około 160. Z czego (z samych podstaw programowania) w pierwszym terminie zdało dużo mniej niż połowa. Reszta przedmiotów (takich jak analiza, logika, wdi i fizyka) też uwaliła sporo osób w pierwszym terminie. Z WDI też zdało jakieś 40/160 osób (ja nie zdałem, ale to nie o to chodzi). Na informatykę idzie dość dużo osób, tylko z tego co widzę u siebie na roku - połowa jest tam przez "przypadek" i się praktycznie do tego w ogóle nie nadaje (wg mnie), jestem też pewien że bardzo dużo osób odpadnie po pierwszym roku, więc o swoją przyszłość, jak dobrze pójdzie na studiach i je zdam, się nie boję. Nadal uważam, że przyszłość tego zawodu (a zwłaszcza w Polsce, gdzie niestety uważam społeczeństwo głupieje) jest bardzo dobra.