Komputer nie reaguje na power

pytanie zadane 9 lutego 2017 w Sprzęt komputerowy przez karoleq141 Nowicjusz (130 p.)

Dzień dobry, wczoraj próbowałem włączyć komputer i nic, zero reakcji. Od razu spróbowałem zewrzeć styki, ale nic to nie pomogło, więc wymieniłem baterię z biosu, to również nie pomogło. Sprawdziłem kondensatory i są w pożądku. Myślałem że to zasilacz ale jak podpinam kamerkę to się świeci co znaczy, że prąd do płyty dochodzi. Proszę o pomoc, bo jestem bezradny

komentarz 10 lutego 2017 przez Kodeman Gaduła (4,480 p.)

Czy na Twojej płycie głównej znajduje się osobny włącznik komputera? Miałem podobną sytuację po podróży z komputerem i po prostu kabelki się zsunęły,

5 odpowiedzi

odpowiedź 9 lutego 2017 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

odpowiedź 9 lutego 2017 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)

odpowiedź 10 lutego 2017 przez golishaq Użytkownik (660 p.)

Odłącz wszystko co się da o płyty głównej, wyjmij pamięci żeby przeczyścić sloty i styki. Spróbuj odpalić "golasa" - tylko włożony procek i RAM (jeśli masz więcej niż jedną kość to spróbuj tylko z jedną) i podłączony monitor. Kamerkę podłączyłeś do portu USB płyty głównej? Najprostszym sposobem na sprawdzenie zasilacza jest odłączenie wszystkich jego kabli od płyty głównej i kart graficznych. Napędy, dyski mogą zostać. Następnie zwarcie np. za pomocą spinacza na dużej 24-pinowej wtyczce która idzie do płyty zielonego i dowolnego czarnego pinu. Jeśli wentylator na zasilaczu zacznie się kręcić i podłączone napędy/wemtylatory wystartują to zasilacz na 90% powinien być OK. Możesz wtedy miernikiem pomierzyć napięcia na żyłach pomarańczowej (3.3V), czerwonej (5V) i żółtej (12V). Dopuszczalna tolerancja to +- 5% przy czym przy minimalnym obciążeniu powyższe napięcia będą raczej odrobinę wyższe

komentarz 10 lutego 2017 przez Muhin Gaduła (4,120 p.)

Z autopsji odradzam spinania tych styków spinaczem:)

komentarz 13 lutego 2017 przez marko Nałogowiec (29,150 p.)

@Trzebu opisz kolegom co się stało ;)

W moim przypadku nieprzyjemnych zdarzeń nie było.Większość zasilaczów tak sprawdzałem.Tylko dlatego,by sprawdzić "czy żyje" ;)

Oczywiście należy zachować jakieś podstawowe zasady bezpieczeństwa.

Zasilacz całkowicie odłączony od obwodów komputera.

Zwieramy spinaczem te "odpowiednie styki" i dopiero wtedy włączamy zasilanie do badanego zasilacza(~230V)

komentarz 14 lutego 2017 przez Muhin Gaduła (4,120 p.)

Cóż. Ja nie zachowałem pewnych zasad bezpieczeństwa i po włożeniu spinacza w zielony pin ładnie mnie przeszyło prądem. Wiem, że z tym zasilaczem było coś nie tak, bo było tam 20 v nie wiadomo skąd. Możliwe, że nie w każdym zasilaczu może się coś takiego stać, ale wolę przestrzec, skoro mam z tym jakieś doświadczenie:)

komentarz 14 lutego 2017 przez marko Nałogowiec (29,150 p.)

@Trzebu

Możliwe, że nie w każdym zasilaczu może się coś takiego stać

Należy zakładać że w każdym badanym urządzeniu elektrycznym może się coś takiego stać.

Podstawą bezpiecznych działań jest włączanie napięcia dopiero wtedy kiedy sprawdziliśmy jakość i prawidłowość połączeń badanego obiektu.Szczególnie wtedy, kiedy mamy do czynienia z napięciami 230V

Pojęcia przebicie izolacji,upływność kondensatorów,ryzyko porażenia powinno być nadrzędnym,podczas wszelakich napraw przy urządzeniach elektrycznych.

Oczywiście to nie znaczy,że należy się ich bać.

Kończę ględzenie Cześć :)

komentarz 14 lutego 2017 przez Muhin Gaduła (4,120 p.)

Jak pierwszy raz w taki sposób sprawdzałem zasilacz, miałem mniej niż 14 lat nie pamiętam już. Jedyna moja wiedza była z google, więc nie ma co się dziwić, że moje myślenie było "a nie ma co odłączać, nic się nie może stać jak zasilacz jest wyłączone". Teraz zawsze przy takich pracach jestem trochę bardziej profesjonalny i nawet spinacz zamieniłem na krótki kabelek zaizolowany na wszelki wypadek.:D