Witajcie, mam poważny problem:
nie włącza mi się system. Komputer w pewnym momencie mi się zawiesił, po restarcie ujrzałem komunikat: smart status: bad. Od jakiegoś tygodnia zawieszał się nieraz, ale na krótko i podejrzewałem przeglądarkę i ilość zakładek pootwieranych w niej...
Dysk SSD: Crucial MX200 250GB. (CT250MX200SSD1) - własnie tam był system.
Jeszcze przedwczoraj go chwaliłem...
Nie wiem czy to miało sens, ale zrobiłem skan bad sectorów na nim ze zbootowanego pendrive programem MHDD i nie wykrył żadnych problemów, wszystkie odczyty idealne.
Jest szansa, że coś innego nawaliło? Płyta główna? Napięcia i temp. wszystkie w normie patrząc w biosie.
Przewody do dysku miałem nowe. Wstrząsy komputera pomijam, ponieważ to stacjonarny i dysk umieszczony prawidłowo, no i komputerem nie rzucałem...
Oczywiście dysk na gwarancji, więc nie będę więcej kombinował z próbą ratowania (o ile jakoś idzie to zrobić), ale mam do Was jeszcze jedno pytanie, czy jest możliwość jakoś odzyskać dane, które na nim posiadałem, zanim wyślę na gwarancję?