• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Zmiana swojej egzystencji

Object Storage Arubacloud
+1 głos
417 wizyt
pytanie zadane 9 grudnia 2016 w Offtop przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
Witam serdecznie, przychodzę tutaj do was z prośbą poradzenia mnie jaką książkę mogę przeczytać, bym zaczął zachowywać się wobec siebie i innych tak by nie udawać kogoś kim nie jestem.

Wyjaśniam o co chodzi, mam problemy z rozumieniem pojęć typowo "nie poddawaj się", "walcz", "bądź sobą", wziąłem sobie do serca te słowa i przesadzam w życiu, w sytuacjach typowo sercowych, gdy przykładowo nie mam żadnych szans na związek z dziewczyną ja dalej walczę, i nie poddaje się bo czuje że jeszcze dam radę.

Co do bycia sobą, uważam że moje "ja" to, "ja" które się nie ogranicza, jestem nadpobudliwy i mówię co przyniesie na język co ludzi z mojego społeczeństwa irytuje, a ja nie widzę w tym problemu bo zależy mi na tym by ludzie się śmiali po prostu. Robię z siebie typowego błazna, tłumacząc to tym że taki jestem, zostało mi wytknięte to że mówię za dużo i przez to jestem mało znośny. A uważam że to jest standardem, nie umiem żyć z ciszą to przytłaczające dla mnie, a również przez to że tyle rozmawiam i nie mam taktu co do ludzi. Czyli mówię co ślina na język przyniesie, jestem bezpośredni i szczery, jak widzę że dziewczyna za dużo makijażu kładzie na twarz, mówię jej to od razu że brzydko z tym wygląda, zamiast subtelnie po cichu zakończyć znajomość.

Czy polecicie jakąś książkę do przeczytania by pomogła mi pozbyć się tych cech? Oczywiście nie jestem wiary że przeczytam i się zmienię, mam w planach spróbować stać się znośnym i normalnym dla społeczeństwa bo jestem nie akceptowany. Jestem samotny mimo że nie chcę, przez moje zachowanie. Książki oczywiście wiem że nie wyzbędą mnie negatywnych cech w całości zawsze coś we mnie zostanie, że to będzie, ale po prostu nie umiem się zmienić, nie potrafię zmienić nastawienia do ludzi. Z góry dziękuje za pomoc i oferty, to jest namiastka mojej egzystencji, możliwe jest że nie wyjaśniłem wszystkiego jak należy, mam duży chaos w głowię i nie potrafię dokładnie sprecyzować o co mi chodzi, jeżeli coś będzie nie jasne zadajcie konkretne pytania odpowiem na nie

7 odpowiedzi

+2 głosów
odpowiedź 9 grudnia 2016 przez Fenix Nałogowiec (26,750 p.)
Z takimi problemami to do profesjonalistów (czyt. psychologów), a nie na forum o tematyce informatycznej pytasz.
komentarz 9 grudnia 2016 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
Forum jak się nie mylę zajmuje się również rozwojem osobistym, a to temat dot. tego. Forum było stworzone przez Pana Mirosława Zelenta, a Pan Z. rozwijał temat samorozwoju na swoim kanale, więc zgaduje że i tutaj znajdzie się jakiś bywalec z wiedzą, a psycholog mi nie potrzebny, bo widzę problem i chcę go naprawić, tylko chcę zdobyć świadomość jak.
komentarz 10 grudnia 2016 przez Fenix Nałogowiec (26,750 p.)
Tak idealny pomysł pytać ludzi na tematy egzystencji którzy są średnim wieku ~19. A psycholog nie jest od szukania problemów, tylko właśnie do dotarcia natury problemu oraz pomocy w jego rozwiązaniu? Dlaczego jesteś zamknięty na oczywiste metody?
1
komentarz 10 grudnia 2016 przez Fenix Nałogowiec (26,750 p.)
A moją teorie idealnie pokazuje przyznawanie mi głosów. Otóż w późnych godzinach nocnych dostałem same łapki w górę, oraz w sobotę wcześnie rano. Jednak gdy nastało południe i populacja na forum online znacznie wzrosła, posypały się łapki w dół. Już rozumiesz?
+1 głos
odpowiedź 9 grudnia 2016 przez niezalogowany
To trochę dziwne, że potrzebujesz książki, żeby przestać być sobą :| Potrzebujesz się naczytać, żeby przestać być gadatliwym? Ludzie są cisi, "normalni", albo gadatliwi. Nie chodzi o to, żebyś przestał dużo gadać, tylko raczej, żebyś przestał gadać nietaktownie, czy coś. Jeśli książka usunie z ciebie nadpobudliwość, to to może być coś ciekawego. Zawsze sobie myślę, po co komu książka żeby nad sobą zapanować, albo siebie zmienić. Takie jest moje zdanie.
komentarz 9 grudnia 2016 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
Wiesz nie umiem zrozumieć innych osób, i czytać ich mam problemy z psychiką i rozumieniem jej. Nie umiem przyjąć porażki i uciekam od tematów, uważam że książki dokształcają takież to chciałem jakąś przeczytać
komentarz 9 grudnia 2016 przez niezalogowany
No dobrze, szanuję twoje zdanie, w sumie to mogłem to napisać jako komentarz. Chciałem coś napisać, może by to coś wniosło w sprawie ;) Ale nawet jak się nie pozbędziesz tej "gadatliwości", to się nie martw, każdy jest inny. Tak, mogę nie wiedzieć jak to jest, nie znam cię osobiście, więc nie wiem, czy to serio aż takie, hm, złe, ale nikt nie jest idealny. A może się zajmij czymś, w czym można dużo gadać? Może zajmij się rapem :D Chyba że nie chodzi o ilość słów, a raczej o ich znaczenie.

Powodzenia ;)
komentarz 9 grudnia 2016 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
Ale jakąś książkę, o tak o nawet by poczytać, zawsze to coś da nie ważny kontent mojej treści co polecił byś
komentarz 9 grudnia 2016 przez niezalogowany
<p>Niestety ci nic nie polecę, bo książek o takiej tematyce nie znam :/ Chciałem tylko wyrazić swoje zdanie na ten temat, może dać jakieś porady. Ale jak chcesz poznać jakiś tytuł, to musisz poczekać na inne osoby.
komentarz 10 grudnia 2016 przez marko Nałogowiec (29,150 p.)

Bądź sobą.A jeśli już musisz "tak bardzo musisz" kogoś skrytykować(a właściwie zwrócić uwagę)To zrób tak by nikt nie czuł się urażony.Mówi się na to Bycie taktownym.Bądź też przygotowanym na słowa krytyki pod Twoim adresem ;)

znasz tą piosenkę?....."nie dokazuj,miły nie dokazuj w końcu nie jest z ciebie taki cud..."

Przyjmij moją wypowiedź żartobliwie.

Cóż z fajnych książek(nie naukowych) tak do poczytania,polecam,mowa o książce

"Wilk Stepowy"

  przeczytaj recenzję.Generalnie książka jest dla "starszych facetów" ;) ale może Ci się spodoba.Polecam wszystkim.

Najsłynniejsze dzieło noblisty Hermana Hessego. Bohater, Harry Haller, ma poczucie, że nie przystaje do otaczającego go świata pełnego materializmu. Na dodatek jest zmęczony ciągłą walką, którą toczy w sobie – jego humanistyczna wrażliwość zmaga się z wilczą drapieżnością. Wszystko to zmienia się, gdy spotka kobietę, która nie tylko wprowadzi go do pewnego niezwykłego teatru, ale także podważy jego cały dotychczasowy pogląd na życie. Niezwykła, magiczna, nieprzemijająco poczytna powieść o niezaprzeczalnym walorze literackim, jedna z najważniejszych pozycji wśród klasyków dwudziestowiecznej literatury.

Pozdrawiam i nie zamartwiaj się za bardzo :)

+1 głos
odpowiedź 9 grudnia 2016 przez Bodziu Obywatel (1,250 p.)
1.Po prostu jesteś sobą

2.Nie chce cie obrażać obniżając twój wiek ale to normalne w nastoletnich latach z wiekiem powinno ci przejść(chyba że masz 20+ w takim razie będziesz musiał nad tym ćwiczyć)

3.Jeśli masz znajomych którzy nie lubią gadatliwych osób to może warto zmienić środowisko?

4.Zawsze kiedy będziesz chciał coś powiedzieć pomyśl do jakiej kategorii możesz dodać swoją wypowiedz i pomyśl czy na tej wypowiedzi zyskasz czy stracisz (coś jak w rpgach np.Jeśli powiesz żart podczas pogrzebu większość ludzi pomyśli że jesteś chory oczywiście nie zawsze jednak zazwyczaj.)
+1 głos
odpowiedź 10 grudnia 2016 przez niezalogowany
W pracy muszę znosić jedną gadułę. Właściwie to jestem operatorem linii produkcyjnej a on jest moim pomocnikiem, czyli sprawdza wyroby które produkują moje maszyny. Gdy wszystko idzie w porządku i nikt do niego akurat nie podejdzie to potrafi siedzieć cicho, ale jak tylko zatrzymam maszynę żeby coś poprawić to od razu ma tysiące tematów do rozmowy, a ja nie mogę zebrać myśli. Mówię mu żeby się nie odzywał, bo mi przeszkadza, ale to niezbyt pomaga, bo następnym razem jest to samo. Nieraz zresztą zaczyna mi tłumaczyć jakie to ważne żebyśmy mieli kontakt i że on też się chce zaangażować w to co się dzieje z maszyną i takie tam. A ja po prostu chcę się skupić na tym co zrobić by osiągnąć odpowiednią jakość wyrobów. Albo czasem w przerwach produkcyjnych lub w czasie awarii chodzi za mną jak natręt jak nie ma nikogo innego lub po prostu opuści stanowisko i pójdzie gdzieś do kogoś sobie porozmawiać, także w ogóle na nim nie mogę polegać, szczególnie że pracuje na odwal. Ma sprawdzać wyroby a często przepuszcza je bez sprawdzania i narobi mi nieraz swoją olewką problemów. A jak jeszcze ktoś podejdzie i go zagada to jest już masakra. Na zwrócenie mu uwagi wtedy reaguje pretensjami, że on ma ważne sprawy do omówienia, a oczywiście są to jakieś pierdoły.

Dodatkowo ja jestem mocno introwertyczny i niespecjalnie lubię rozmawiać, bo to dla mnie strata czasu, także mam go serdecznie dosyć. Nawet nie potrafię już często się do niego normalnie odzywać, tylko zachowuję się zazwyczaj jak jakiś gbur. No i zdzieram sobie gardło i szargam nerwy :P

Nie wiem czy opis mojej sytuacji Ci w czymś pomoże, ale może jednak. W mojej opinii ludzie dobrze Ci pewnie mówią. Za dużo gadasz :P
komentarz 10 grudnia 2016 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
Powiem Ci tak, jak mam zajęcie to na spokojnie zamykam się i pracuje na 100%, a ja gadam by rozluźnić atmosferę by było śmiesznie. Stąd też pozycja takiego typowego błazna, ale to odpycha właśnie
+1 głos
odpowiedź 10 grudnia 2016 przez szacho Gaduła (3,810 p.)
Może "Zakazana retoryka" Glorii Beck ?
+1 głos
odpowiedź 10 grudnia 2016 przez Andrus19 Bywalec (2,260 p.)

A ja zamiast się bawić w coacha i udzielać rad, o które nie prosiłeś po prostu polecę Ci książkę a właściwie dwie.

1. Krzysztof Król - ABC pewności siebie i atrakcyjności (pomoże Ci relacjach damsko-męskich i w budowaniu pewności siebie, własnej osobowości)

2. Benjamin Franklin - autobiografia (to na deser - zobaczysz na przykładzie Benjamina jak pracować nad sobą )

Pozdro i trzymaj się ;)

0 głosów
odpowiedź 10 grudnia 2016 przez Alterwar Dyskutant (7,650 p.)
Cześć,

ze swojej strony mogę polecić Ci tytuł warty uwagi: "POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI" Joseph Murphy.

Tutaj możesz posłuchać krótkiego wstępu: https://www.youtube.com/watch?v=3eO_3FAccX4

Wszystko co powiem jest moim subiektywnym zdaniem, także możesz się do tego dystansować. Według mnie musisz sam zrozumieć pewne aspekty. Np to czy jesteś wygadany jest problemem? Nie jest. Taki jesteś. Oczywiście możesz to zmieniać na siłę, ale czy jest sens? Problemem raczej jest tu nietakt czyli pewne rzeczy, które nie wypada mówić/robić. To jest do zmiany ponieważ jest to coś co zostało u Ciebie nabyte przez różne bodźce/wzorce. Wszystko co najważniejsze masz u siebie w głowie. Zmienisz tok myślenia, zmienisz myśli a co za tym idzie sytuację również się zmienią. Bardzo ważne jest to, że sam zauważyłeś pewne błędy i chcesz je zmienić. Pamiętaj tylko o jednym. Nie zmieniasz siebie, zmieniasz pewne wzorce, które tkwią w Tobie od lat. Zmienisz wzorce, zostaniesz sobą ale z nowymi umiejętnościami.

Kolejnym aspektem jest Twój wiek. Ludzie mówią różne rzeczy, ale prawda jest taka, że jedni mogą mieć 15 lat i być ponadto dojrzali, a inni w wieku 40 lat zachowują się jak... no właśnie. Nawiązałem do wieku, ponieważ musisz zrozumieć czy to nie jest przypadkiem właśnie chwilowe podłamanie (m.in. wynikające z dojrzewania) co prawdopodobnie ustąpi.

Kolejnym rzeczą, którą chcę poruszyć w tej przydługiej wypowiedzi to akceptacja siebie i spojrzenie na środowisko, które Cię otacza. Zakładając, że masz grupę przyjaciół, nie rozumiem dlaczego miałoby im wszystko przeszkadzać skoro znają Cię od X czasu i poznając siebie przywykacie do pewnych zachowań. Jeśli nie czujesz się swobodnie w grupie przyjaciół (mówię tutaj o takich osobach z którymi trzymasz się najlepiej, dzielisz problemy itd.) znaczy, że coś jest nie tak. Możesz nie czuć się swobodnie w grupie znajomych, ale przy pewnej garstce przyjaciół powinieneś czuć się jak najlepiej. Jeśli tak nie jest, to może czas pomyśleć czy to środowisko jest dla Ciebie dobre.

Na te pytania nie odpowie Ci nikt inny oprócz Ciebie, ponieważ każdy ma inne rozumienie otaczających go rzeczy/bodźców.

Jeśli coś Ci w tym pomoże, to bardzo się cieszę. Jeśli Ci coś nie pasuję w mojej wypowiedzi, pamiętaj że to moje subiektywne odczucie na dany temat i przykłady poniekąd brane delikatnie ze mnie ;) Ile ludzi, tyle problemów, a jeszcze więcej rozwiązań tych problemów :)

Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Podobne pytania

+1 głos
4 odpowiedzi 4,546 wizyt
0 głosów
1 odpowiedź 89 wizyt
pytanie zadane 9 maja 2019 w Sieci komputerowe, internet przez betterlatethannever Początkujący (460 p.)
+1 głos
6 odpowiedzi 394 wizyt
pytanie zadane 31 października 2015 w HTML i CSS przez Sal Początkujący (300 p.)

92,555 zapytań

141,404 odpowiedzi

319,557 komentarzy

61,940 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Kolejna edycja największej imprezy hakerskiej w Polsce, czyli Mega Sekurak Hacking Party odbędzie się już 20 maja 2024r. Z tej okazji mamy dla Was kod: pasjamshp - jeżeli wpiszecie go w koszyku, to wówczas otrzymacie 40% zniżki na bilet w wersji standard!

Więcej informacji na temat imprezy znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...