Nauka na studia czy rozwijanie pasji?

pytanie zadane 21 listopada 2016 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Domin Początkujący (360 p.)

Cześć!

Jestem obecnie w klasie maturalnej. Ostatnio borykam się z masą problemów związanych z przyszłością. Do tej pory myślałem nad studiami informatycznymi na PW. Wystąpiła znacząca przeszkoda podczas nauki fizyki. Przez 4 lata technikum nie byłem zainteresowany fizyką, nie myślałem o przyszłości i nie wiedziałem, że może mi się przydać. Nadrobienie całego materiału to spore wyzwanie, jednak wykonalne. Z innymi przedmiotami daję sobie radę. Od paru lat hobbystycznie bawię się w programowanie stron. Zgromadzona wiedza z programowania przychodzi mi o wiele łatwiej, lubię to robić i miałem małe marzenia zajmowania się tym w przyszłości.

Zacząłem się zastanawiać nad zagospodarowaniem czasu na naukę przez następne parę miesięcy. Chciałem darować sobie tą fizykę,a czas, przez który bym się jej uczył, przeznaczyć na rozwijanie pasji. Nie wiem czy jest to dobre rozwiązanie. Spiąć poślady, uczyć się potrzebnych przedmiotów na studia, czy rozwijać umiejętności programowania?

3 odpowiedzi

odpowiedź 21 listopada 2016 przez ribeiro Stary wyjadacz (11,440 p.)

Rób to co sprawia Ci przyjemność na tyle, aby zdać maturę na odpowiednim poziomie. Przedmiotów na studiach będziesz uczyć się na studiach i spokojnie sobie poradzisz.

2	komentarz 21 listopada 2016 przez adrian313 Bywalec (2,850 p.) podbijam i od siebie dodam tyle, że uczelnia z wyższą renomą nie zrobi z nikogo lepszego programisty od tego co był na "słabej" uczelni a pracował dużo sam. :)

komentarz 21 listopada 2016 przez Domin Początkujący (360 p.)

Nie do końca sprecyzowałem sytuacje. Próg punktowy na tym kierunku jest dosyć wysoki, musiałbym maturke fizyki odpicować na poziomie geniusza. Stąd taki problem.

odpowiedź 21 listopada 2016 przez dragon200 Nowicjusz (200 p.)

Cześć,

też zależy jakie studia Cie interesują, dzienne czy zaoczne. Osobiście kończę zaoczne z Informatyki Stosowanej i powiem, że teraz z perspektywy czasu najpierw bym się nauczył jakiegoś języka, wykonał projekty, może znalazł pracę jako programista, a potem podjąłbym się studiów informatycznych w celu rozszerzenia wiedzy. Nie wiem jakie zdanie mają studenci studiów dziennych ale moje jest takie w kwestii studiowania zaocznie. Nie mówię, że nie jest to kwestia do pogodzenia ale mi osobiście dużo nerwów to zjadło i pewne rzeczy odciągnęło w czasie. Początek semestru, lub przerwa między semestrami po zdanej sesji, zaczynam projekt, uczę się języka, poznaje algorytmy a tutaj pyk projekt do zrobienia, przerywasz wszystko i tak w kółko.

odpowiedź 22 listopada 2016 przez dudu2002 Początkujący (330 p.)

Pisz programy, które sprawdzą twoją wiedzę z fizyki. Nie dość że jest dobra nauka do matury z tego przedmiotu, to także będziesz rozwijał swoją pasję tworząc na przykład stronkę internetową z własnymi zadaniami do fizyki.