Skonstruowałem w aplikacji Worbench schemat bazy danych spisu bibliograficznego artykułów i książek. Trochę dopasowałem to do stosowanej konwencji bibliograficznej: rok wydania, autor/autorzy, tytuł artykułu (a czasem po tytule artykułu - redaktor/redaktorzy [często te same osoby co w tabeli autorzy] no i jeśli redaktorzy to i - w tej konwencji - tytuł wydawnictwa w którym te artykuły są opublikowane), miejscowość, strony.
Jak widzisz, zbudowałem jedną tabelę zbiorczą z kluczami obcymi.
Tabela "tytuły_wydawnictw" powiązałem z tabelą "autorzy" bo ta tabela to byłaby baza twórców, żeby się nie powielało. Ta tabela "tytuły_wydawnictw" zawiera tytuły czasopism ciągłych zawierających artykułu oraz tytuły wydawnictw periodycznych zawierających artykuły.
Mam pytanie - czy taka tabela łącznikowa to nie jest przesada, ponieważ bibliografia bywa - jak wiemy - różna np.
2011, Kowalski Jan, Złoto w neolicie, Warszawa. (książka);
2001, Smigielewski Bonifacy, Badania archeoloogiczne w Zamczysku, Archeologia Polona, tom 15, str.17 - 90. (artykuł w czasopiśmie ciągłym).
1999, Klimuszewski Wojciech, Badania na Grodzisku, [w:] Grodzisko w pradziejach i wczesnym średniowieczu, red. Gąbka Jan, Polinowski Czesław, Warszawa, str. 7-56. (artykuł w wydawnictwie periodycznym)
I właśnie pod te wszystkie konwencje wymyśliłem tę jedną zbiorcza tabelę z kluczami obcymi.
Pytanie jest takie - czy ta tabela łącznikowa może tak właśnie wyglądać - parząc na przykładowe potrzeby konwencji zapisu różnych rodzajów publikacji. Czy może jednak trzeba zbudować trzy osobne tabele łacznikowe ? Czy może ta jedna tabela wystarczy i potrzeby obsłużyć można kodem PHP ?
Nie stworzyłem jeszcze tabeli "tagi" ale to tylko dlatego że nie wiem jak ją tam osadzić i jak właściwie połączyć ? Tagi mają być dodatkowym kryterium do wyszukiwania.