Gdzie jest największa kasa?

pytanie zadane 17 października 2016 w C i C++ przez programista89 Początkujący (280 p.)

1) Gdzie w branży IT można najwięcej zarobić?

Big data? Developerka? Java?

2) Gdzie w branży IT można najłatwiej się nauczyć podstaw?

Tester? Developerka? Bazodanowiec?

1	komentarz 17 października 2016 przez Ehlert Ekspert (214,100 p.) Wszystko dla pieniędzy

3	komentarz 17 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.) ehhhh...no do pracy zazwyczaj się chodzi żeby zarabiać pieniądze...

komentarz 17 października 2016 przez Ehlert Ekspert (214,100 p.)

To forum nazywa się pasja-informatyki więc za hasło pieniądze, lub gdzie najwięcej jest lincz a jak ja zapytałem czy znajdzie się grafik z pasją, do projektu nie za pieniądze to wszyscy się oburzyli.

Podsumowując nie masz co się przejmować.

3	komentarz 18 października 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.) No bo pasja pasją, ale nikt za darmo robił nie będzie dla kogoś. Ja moge po robocie uczyć się własnych rzeczy, to jest pasja, bo nie odwalam etatówki i idę na grzyby, a w myślach wymiotuje na widok programowania.

6 odpowiedzi

odpowiedź 17 października 2016 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.)

najwięcej zarobić [...] najłatwiej się nauczyć

Wiesz, te słowa coś nie idą w parze ze sobą :)

Jeśli będziesz w ten sposób podchodził do nauki programowania, to się zapewne zbyt szybko wypalisz. Jeśli nie traktujesz tego jako hobby, a ma być to tylko i wyłącznie źródło zarobku, to może warto się zastanowić czy rzeczywiście chcesz to robić. Praca powinna być przyjemnością, pozwolić się rozwijać i dostarczać nam satysfakcji, a nie tylko jakimś smutnym obowiązkiem.

2	komentarz 17 października 2016 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.) Zarobione pieniądze też przynoszą satysfakcję ;)

2	komentarz 17 października 2016 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.) Owszem, ale moim zdaniem trudno pracować i robić coś, czego się zbytnio nie lubi.

komentarz 17 października 2016 przez Ehlert Ekspert (214,100 p.)

Oj z dzisiejszym popytem na Javę to te słowa mogą iść w parze

komentarz 17 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.)

w idealnym świecie może tak by było ;)

ale większość z nas pracuje bo musi a nie dlatego że lubi (patrz praca w banku, na kasie w biedrze i milion innych przykładów).

Rozumiem, że większość programistów denerwuje takie podejście ale prawda jest taka że w branży IT jest zapotrzebowanie i jest kasa i takie pytania będą padać co raz częściej.

Jeśli ja miałbym zgadywać to stawiałbym na big data. Danych jest co raz więcej a co za tym idzie jest to przyszłościowy kierunek. Ale może ktoś mnie wyprowadzi z błędu? :P

1	komentarz 17 października 2016 przez Ehlert Ekspert (214,100 p.) Dla mnie ludzie od baz danych mają nerwową robotę. Na bazach danych i ich projekcie stoi cała aplikacja i jest od niej zależna. Trzeba to lubić i się na tym znać.

1	komentarz 18 października 2016 przez suice Gaduła (3,960 p.) @ Eryk Andrzejewski spora część społeczeństwa tak wegetuje i jakos ich mijasz na ulicy

odpowiedź 17 października 2016 przez criss Mędrzec (172,590 p.)

Ludzie po prostu chcą ci powiedzieć (jak na to forum przystało zbyt agresywnie :D), że jeśli jedyną motywacją będą pieniądze, to nie będziesz dobrym programistą, bo za mało czasu będziesz poświęcał na rozwój. I w efekcie mimo, że w tej branży często przelewa się duży hajs, to w twoim przypadku nie będziesz mógł liczyć na tyle (hajs zależy od skilla ofc), więc cały twój powód dla którego zostałeś programistą zanika.

Programista nie jest do końca zawodem jak każdy inny. Nie jest też jedyny taki wyjątkowy, ale myśle, że w mniejszości. Co chwila coś się zmienia, a ty musisz za tym nadążyć. Bez czerpania z tego przyjemności po prostu się zamęczysz.

odpowiedź 17 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.)

W związku z powyższymi komentarzami chciałbym niektórym super doświadczonym tytanom programowania wyjaśnić jedną rzecz...PROGRAMOWANIE TO PRACA JAK KAŻDA INNA!

Pogódźcie się z tym. Nie jesteście wyjątkowi.

komentarz 18 października 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.)

polecam na dobranoc

http://forum.4programmers.net/Flame/277860-przestroga_dla_chcacych_byc_programistami-_prawda_i_realia?start=0

to nie Ty?

komentarz 18 października 2016 przez unknown Nałogowiec (39,560 p.)

Już mu kosz na głowę założyli i odechciało mu się "łatwych 2.9k"

komentarz 18 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.)

nie. to nie ja.

nie. nie odechciało mi się. to i tak lepsze niż wciskanie ludziom kredytów na procent.

komentarz 18 października 2016 przez CzlowiekSkrypt Nałogowiec (26,340 p.)
edycja 18 października 2016 przez CzlowiekSkrypt

Trzeba było zostać nauczycielem! Masakra ten typ :) No tak praca to praca ale zupełnie inaczej się wstaje rano kiedy idziesz robić to co lubisz robić, a jeszcze jak się trafi na normalne szefostwo a nie korposzczurownie to już jest bajka

odpowiedź 17 października 2016 przez CzlowiekSkrypt Nałogowiec (26,340 p.)

Jeśli Twoją jedyną motywacją będzie kasa to daleko waść nie zajdziesz w tej branży, to czego się najłatwiej nauczyć to już zależy od Twoich predyspozycji

komentarz 17 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.)

hmmm...na Wall Street to ludzie tam są tylko dla kasy...ich jedyną motywacją jest kasa...i osiągają sukcesy...

mam wątpliwości czy w kapitalizmie kasa jest słabą motywacją...

komentarz 18 października 2016 przez DragonCoder Nałogowiec (36,500 p.)

Czlowieku nie porywnuj WallStreet do programowania.... czy ty w ogole wiesz co tam ludzie robia i jaka tam jest nerwowka? Blad i nie ma Cie..... przyklad jest do d***

komentarz 18 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.)

krrr123 - ogarnij się.

komentarz 18 października 2016 przez CzlowiekSkrypt Nałogowiec (26,340 p.)

Napisałem wyraźnie że w TEJ BRANŻY motywacja na podstawie kasy to zła rzecz. To że na giełdzie jest pogoń za każdym centem to jest zupełnie inna bajka

komentarz 18 października 2016 przez DragonCoder Nałogowiec (36,500 p.)

No nie chcialem juz komentowac ogarnij sie, ale autor tematu nie odroznia branz i chyba nie dostrzega razacych roznic i wymagan do zawodu.....

Jezeli programujesz chetnie, to daleko zajdziesz... Ja potrafie wstawac wczesnie zeby tylko cos napisac, a zadania do szkoly typu cos kreatywnego lacze z programowaniem, kazda lekcja matematyki konczy sie nowym programem do obliczen danego dzialu.... I nie chce byc programiasta z zawodu.... Robie to bo to lubie i sprawia mi przyjemnosc odrywa mnie od swiata i tego calego gowna za przeproszeniem, ktore do okola nas jest....

odpowiedź 17 października 2016 przez falauthy Stary wyjadacz (11,550 p.)

Jak uważasz, że to praca jak każda inna, to może odpuść IT i idź pracować jako prawnik. O wiele większa kasa.

komentarz 18 października 2016 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.)

Niestety to zupełnie inny świat. Tam gdzie są ogromne pieniądze jest też wstęp wzbroniony dla większości. To jest zamknięta grupa i dostęp mają tylko nieliczni protegowani. Oczywiście mowa tu o bardzo dochodowych zajęciach typu komornik czy notariusz.

Łatwiej zdecydowanie zostać sędzią czy też adwokatem. Ale tam nie ma kasy.

komentarz 18 października 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.)

Oczywiście brednie.. no ale po tobie to nie ma się co spodziewać prawdziwych informacji.

w polityce są pieniądze, ktoś ci broni się tam pchać ? Patrząc na te zarobki notariuszy w polsce to smiem twierdzić, że jednak wolałbym być programistą, albo wyjechać na zachód do roboty. Zanim uda ci się zostać notariuszem to możesz mieć ponad 30 lat.. poczytaj sobie forum prawne i temat związany z ostatnim egzaminem notarialnym, ile ludzie razy podchodzą do niego i za ile pracują jako assesorzy.

komentarz 18 października 2016 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.)

Widzę nie masz pojęcia o czym piszesz. Notariusz za wypisanie jednego papierka kasuje tyle co programista za cały miesiąc... Sprawy spadkowe, przepisywanie nieruchomości tsą bardzo kosztowne. Problem jest w tym że by zostać notariuszem trzeba załatwić sobie staż. Ale niemożliwością jest załatwienie sobie stażu bez odpowiedniego poparcia. Jest sobie dwóch notariuszy w mieście i nie przyjmują nikogo na staż aby później nie mieć konkurencji. A z tym że zanim uda się zostać notariuszem to ma się ponad 30 lat to oczywiście jak najbardziej się zgadzam. Powiedziałbym raczej że przed 30 jest to chyba niemożliwe. Znam ten świat bardzo dobrze bo mam szwagra który 3 razy podchodził do egzaminu.

komentarz 18 października 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.)

To my chyba żyjemy w innym kraju.. jeszcze nie widziałem w Polsce by przed każdą kancelarią notarialną stał porszak.. No ostatnio przepisywałem nieruchomość o średniej wartości, skasowano mnie na rachunek coś ok 1000zł i wiesz co? teraz będzie najlepsze, to nie idzie do jego kieszeni! każda czynność prawna jest określona w ustawie i są tam zawarte maksymalne taksy notarialne jakie notariusze mogą pobierać. Do tego dolicz koszt pracowników, wynajem lokalu itd. Jak notariusz ma średnio w miesiącu 6-7k to jest bardzo dobrze, wielu z nich nie ma nawet 5k..

A teraz finał, w średnim czasie jaki zajmuje zrobienie wszystkich uprawnień na notariusza, programista z pasją będzie zarabiał już grubo ponad 7 tys netto. Do tego wystarczy doliczyć jakieś zlecenia na boku i bez większych problemów można 10k wyciągnąć

mowa o Polsce, bo jak ktoś wyjedzie za granice to stwaka rośnie x2 przynajmniej,.

komentarz 18 października 2016 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.)

Człowieku ale Ty jesteś uparty. Poczytaj sobie raporty w internecie. Liczby mówią same za siebie.

Dane z portalu http://www.moja-pensja.pl/

komentarz 18 października 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.)

Stary, co Ty za gówniane strony oglądasz? 5k brutto pogramista w Polsce? Tyle to nawet junior(bez doświadczenia) może wyciągnąć w dobrej firmie. Doświadczenie mida choćby w phpie (jak wiadomo zarobki trochę niższe niż w innych językach) to grubo ponad 5k NETTO.

http://forum.4programmers.net/Kariera/233131-ile_zarabiacie?start=630

weź poczytaj sobie forum czasami gdzie ludzie podają ile zarabiają a nie sugeruj się gówno stronkami gdzie nie wiadomo co za idiota takie durne raporty umieszcza.

Skąd niby 30k wzięli ? potrafisz mi to wyliczyć? są może i takie przypadki, tyle, że to jednostki które można liczyć na palcach.. w Mieście obok mnie które ma może 40k mieszkańców jest obok siebie 7 kancelarii, ciekawe ile zarabiają, zwłaszcza, że każda z nich ma po 4-5 pracowników..

komentarz 18 października 2016 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.)

Stary to Ty poczytaj sobie o notariuszach. Wiem tekst jak tekst każdy może coś napisać ale to daje do myślenia. To co tam koleś naskrobał ma faktyczne odzwierciedlenie w życiu.

http://www.wykop.pl/artykul/772185/jak-dobrze-byc-notariuszem/

odpowiedź 18 października 2016 przez programista89 Początkujący (280 p.)

Dobra, rozumiem.

Programowanie wymaga ciągłego doskonalenia po godzinach. I jeśli nie będzie pasji albo chociaż zainteresowania to trudno będzie być dobrym programistą, a co za tym idzie trudno będzie o dobre zarobki. No jest to logiczne.

Zatem postawię inne pytanie. Bo tendencje na rynku pracy są takie jakie są i CZY SĄ ZAWODY ZWIĄZANE NA POGRANICZU Z PROGRAMOWANIEM I Z CZYMŚ INNYM - np. jakiś nie wiem analityk znający Pythona (ten jest łatwy do nauki prawda?), Excel i podstawy SQL? albo ktoś związany z Adwordsami (tam chyba też dobrze płacą a nie wygląda to na skomplikowane) to tylko podstawy technologii webowych (HTML, CSS, rzadko JS)?