Mam bardzo dziwny problem, który od kilku dni nie daje mi spokoju otóż, mam sieć 1 router głowny i drugi który działa jako client i podłączona do niego jest drukarka. W sieci od kilku dni niektóre komputery nagle tracą połączenie z dns'em nie mogę weść na żadną witrynę, nie pinguje mi żadnej strony a chwile potem wszytsko działa i nagle znowu, trwa to czasami po 20 minut czasami mniej. Co ciekwe w tym samym momencie inne komutery bez problemy wczytują strony. Mój router to RT-N18U, a drugi to Netis( nie powinien odgrywać dużej roli jak go odłącze to i tak to się dzieje). Przywracałem oba routery do fabrycznych, ustawiałem googlowego dnsa na routerze, ustawiałem na komputerach nic nie pomagało, ustawiałem statyczne adresy IP też nic, nie mam już pomysłów. Co wy o tym sądzicie o co tu chodzi? :) A i jak zresetuje router to na komputerze w którym dns nie działał zaczyna działać na kilka sekund a potem znwou to samo.